od ponad roku na stopie mam dosyc głeboki odcisk, staram sie go usuwac tzn. mocze stopy, mialem nawet plastry ale to wszystko jakos sie nie sprawdza. Chodzi o to, ze kiedy usuwam naskorek, odcisk sie powieksza, bo pozostaje spora dziurka ktora po jakims czasie i tak zarasta nowym naskorkiem. Poza tym piety, palce tez "obrosniete" sa twardszym naskorkiem, choc regularnie tre pumexem... Czy sa jakies srodki wspomagajace, przyspieszajace leczenie stop?
Czy taki odcisk jak opisalem powyzej da sie usunac w taki sposob aby nie pozostal po nim slad? Czy moje stopy moga powrocic do wygladu z przed 10 lat?