W czasie obfitych treningów powinniśmy wyjątkowo troskliwie "zaopiekować" się naszym ciałem. Ważną sprawą jest zakup odpowiednich odżywek mam tu na myśli glutamine oczywiście nie będę się rozpisywał na temat owego preparatu, gdyż wszystko co na jego powinno być poruszone znajduje się tu:
https://www.sfd.pl/JAKA_GLUTAMINA_JEST_NAJLEPSZA!!!-t65526.html
https://www.sfd.pl/O_Glutaminie-t79788.html
Na rynku znajdują się też naturalne substancje, które podobno przyśpieszają regeneracje, np. Cedrus Max (brałem nie polecam ochydne w smaku, nie pomaga- przynajmniej mi).
Bardzo ważne są także kuracje zwane Krioterapia.
Pozwole sobie zaacytować tekst z wikipedii nakreślający pokrótce krioterapie:
"Krioterapia (krio- + gr. therapeía - leczenie) to w medycynie leczenie zimnem.
Wyróżnia się krioterapię miejscową (zwana inaczej kriodestrukcją) oraz krioterapię ogólną.
Krioterapia miejscowa polega na przyłożeniu przy pomocy specjalnego aplikatora bardzo niskiej temperatury, która dostarczana jest do miejsca zmienionego chorobowo. Zabieg zamrażania i rozmrażania powtarza się w jednym cyklu kilkakrotnie. Doprowadza to do zamarzania zawartości komórek, pękania błon biologicznych i w konsekwencji destrukcji tkanki. Krioterapia miejscowa stosowana jest do leczenia:
* zmian skórnych łagodnych i złośliwych (np. brodawki skórne, choroba Bowena)
* zmian powstałych na błonach śluzowych (np. leukoplakia, pachydermia, kłykciny kończyste)
* destrukcji zmian łagodnych i nowotworowych w obrębie jamy brzusznej, zwłaszcza wątroby (np. naczyniak)
Krioterapia ogólna polega na poddaniu całego ciała przez krótki czas (do 3 minut) działaniu bardzo niskich temperatur (około -150 °C). Powodować to ma reakcje organizmu na zimno, które są korzystne w leczeniu wielu chorób. Organizm człowieka, przez lata przyzwyczaja się do różnych zakażeń, infekcji, oraz stanów zapalnych. Tym samym po jakimś czasie przestaje je samoistnie zwalczać. Dlatego pod wpływem niskich temperatur, organizm człowieka na nowo tworzy mapę zagrożeń, infekcji i stanów zapalnych i znów zaczyna produkować przeciwciała, które je zwalczają. Tym samym zostaje na nowo pobudzono naturalna ochrona immunologiczna organizmu.
Krioterapię można stosować m.in. w takich przypadkach jak:
* zapalenia stawów (reumatoidalne, młodzieńcze przewlekłe, reaktywne, łuszczycowe, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa)
* zmiany zapalne stawów o podłożu metabolicznym - dna moczanowa
* przewlekłe zapalenie kręgosłupa szyjnego
* zespół bolesnego barku
* zapalenie okołostawowe ścięgien, torebki stawowej i mięśni
* zespół fibromialgii (choroby reumatyczne tkanek miękkich)
* zwichnięcie i skręcenie urazowe stawów
* uszkodzenie łękotki
* naderwanie ścięgien i mięśni
* zwalczanie przewlekłego i patologicznego bólu (metoda zachowawcza)
* zwalczanie odruchowej i ośrodkowej spastyczności mięśni w procesie rehabilitacji neurologicznej
* ostre i zadawnione urazy sportowe i pooperacyjne
oraz dla odnowy biologicznej
* u przemęczonych fizycznie i psychicznie osób dorosłych
* u sportowców wyczynowych "
Taka kuracja może się odbywać w saunie. Przed wejściem do sauny należy wziąć zimny prysznic, dla lepszego efektu należało by również pozbyć się bielizny, gdyż chamuje ona dojście pary do danych części organizmu. W saunie nie należy siedzieć na maksa ile tylko da rade wysiedzieć, lecz sesjami po 10-15 minut następnie około minut zimnego prysznica i łyk wody chwilkę odczekać zabieg powtórzyć.
Jednak jak wszystkim wiadomo sauna jest dość kosztownym wyjściem w związku z czym możemy podobny efekt osiągnąć domowym sposobem biorąc prysznic z na przemian zimną i ciepłą wodą. Dobrym rozwiązaniem jest też kąpiel z wannie z zapachowymi solami kąpielowymi. Nie mają one bezpośredniego wpływu na ciało jednak wpływają odprężająco i relaksująco na nasze organizmy co często jest wskazane po mocnym wysiłku fizycznym a także stresie związanym z szarością życia.
Dobrym pomysłem jest też skorzystanie z basenu jednak nie tyle co pokonywanie maksymalnych długości co lekkie "leniwe" plywanie lub gimnastyka basenowa. Dzięki ruchowi w wodzie nasze stawy regenerują sie dużo szybciej i dochodzi do ogólnego rozluźnienia ciała.
Nie można też zapomnieć o zabiegach u masażystki, która profesjonalnie zajmie się naszymi obolałymi/ wymęczonymi mięśniami.
____________________________________
Mam nadzieje, że się komuś przyda. Sorry za błędy, ale się trochę mi wypiło przed pisaniem.