Zapytam się jednak na przyszłość: w przypadku mojej formy aktywności fizycznej bardziej wskazane byłoby postawienie na białko szybkowchłanialne po treningu czy białko wolnochłanialne przed snem? Gdyby trzeba było wybierać to co Twoim zdaniem lepiej postawić?
nie lubie rozpatrywac tego typu suplementacji w prozni - w oderwaniu od diety
jesli wysilek nie byl dlugotrwaly - od ostatniej porcji bialka nie uplynelo wiecej niz 3 h to po treningu mozesz spokojnie spozywac
bialko wolnowchlanialne
jesli wiecej optowalbym jednak za serwatka
oczywiscie mowimy tutaj o optymalnym swiecie :D
i nie rozroznialbym miedzy waznoscia ktorej porcji bialka
o bie sa wazne
z tym ze przed i po treningu latwiej wypic bialko niz je zjesc np z porcji piersi z kurczaka (no i krotki czas od spozycia do wykorzystania :D)
jesli dalej wygoda na noc sie liczy to bialko wolnowchlanialne bedzie wskazane