Mam do dyspozycji duzy brzuch ;) , wiszace cycki , i 98 kg wagi - tak na powaznie , to chcialbym zrzucic troche cm z brzucha , poprawic troche "cycki" - a raczej je zlikwidowac , i zrzucic pare kg na wadze. Mam do dyspozycji 2 rozkrecane hantle 4x 1,25kg i 4x 2,5 kg. To wszystko co posiadam , nie mam mozliwosci pojscia na silownie.Od jakiegos tygodnia zaczalem cwiczyc , jednak moj plan (a wlasciwie jego brak) jest taki dosyc "dziki' i traktuje go raczej jako rozgzewke dla miesni.Zaczalem tez sie dziennie rozciagac , zeby troche rozruszac miesnie. I tu naszlo mnie takie pytanie:
Czy jest sens cwiczenia w domu majac do dyspozycji tylko 2 hantle ? ?Jak na podstawie tego ulozyc sobie plan treningowy? Kazdy trening ktory czytalem , ma cwiczenia na laweczce , z sztangami takimi czy takimi.....
I jak to jest wkoncu z tym rozciaganiem? Na jednej stronie pisze,ze nalezy sie rozciagac 6 raZy w tyg. a na innej , ze max 3 dni. To jak to wkoncu jest? I ma ktos jakis plan treningu rozciagajacego? Jak narazie znalazlem na internecie rozne cwiczenia ale zadnego konkretnego planu...
Bede wdzieczny za odpowiedzi , i przepraszam jesli ktos juz walkowal ten temat.
Pozdr.
Andrzej