Przez najbliższe 3 miesiące postanowiłem poprawiać swój wygląd, kondycję i zdrowie. Zdecydowałem sie regularnie uczęszczać na siłownię, a także uprawiać ćwiczenia Pilatesa.
Chcę trenować na siłce 3 razy w tygodniu(po treningu rozciąganie), a w pozostałe dni myślałem o wykonywaniu ćwiczeń Pilatesa, które raczeń nie powinny nadmiernie obciążać mięśni i nie przeszkodzą im rosnąć.
Po kolei:
Ćwiczenia jakie wybrałem do HST:
nie wiem czy dobrze je dobrałem, a także kolejność ich wykonywania
K-klata, P-plecy, B-barki, N-nogi
mój piorytet to wzmocnienie pleców, wyprostowanie sylwetki
1.K)wyciskanie-hantle, ławka płaska
2.P)przyciąganie linki wyciągu górnego w siadzie zastanawiam sie nad zamianą na PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE)
3.K)rozpiętki-hantle, ł.płaska
4.P)ŚCIĄGANIE DRĄŻKA/RĄCZKI WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM NACHWYTEM
5.K)PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU W POPRZEK ŁAWKI POZIOMEJ
6.P)do wyboru:
-martwy ciąg,
-ukłony (dzień dobry),
-unoszenie tułowia z opadu,
7.B)wyciskanie sztangi sprzed głowy (siedząc lub stojąc)
8.N)przysiady z obciążeniem
9.B)podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
10.N)prostowanie nóg w siadzie
11.B)unoszenie sztangielek (na boki, w pochyle)
12.N)uginanie nóg w leżeniu
13. myślałem jeszcze o WZNOSY BARKÓW "SZRUGSY"
wychodzą 3 ćwiczenia na partię to chyba nie za dużo
Teraz jestem na etapie pomiaru maxów(do 14 czerwca skończę), po których powinno sie robić SD. I tu zastanawiam się czy zrobienie tej min. 9 dniowej przerwy jest, aż tak itotne, perspektywa bezczynnego czekania do 26-ego jest nie za ciekawa.
A jeśli trening zacznę od 19-ego po 4 dniowym odpoczynku to odbije się to bardzo na efektywności treningu?
Jeszcze kwestia powtórzeń, przeczytałem gdzieś tam na tym forum, że właściwie to 15 można sobie odpuścić, ponieważ istotniejsza jest progresja ciężaru, a nie ilość powtórzeń. Jak z tym jest?
Pozdrawiam