wiecie co? niby kobiety sa bardziej inteligentne, bystre, zaradne od facetow, ale glupota bija na leb nawet zwierzeta niektore. dieta polega na glodowce i ladowaniu bez pojecia w siebie chemii i w******laniu snikersow po cichu. a trening? no przeciez powie ze robi brzuszki w domu... czy to nie wystarczy? :)
postawa niektorych lasek jest zalosna. coraz czesciej na ulicach mozemy zobaczyc przypominajace wieszaki anorektyczki z plaska dupa, bez cycek z syfami na twarzy i papierosem w zebach. to wlasnie one najwiecej ******la na widok dobrze zbudowanego faceta ze jest paskudny, a tak naprawde poza ich zasiegiem...