Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć. Mam problem z górna częścią mieśnia piersiowego prawego, tzn. Z prawej strony jest tak jakby zapadnięcie przy złączeniu się lewego mięśnia z prawym, co wizualnie powoduje jakby te mięśnie sie nie łączyły.
Nie wiem dlaczego tak jest, może kiedyś przyjarałem mięśnie ?!
Zamieszczam niżej mój trening na klatke :
Wyciskanie na płasko 4x15-18 ciężar rzędu 60%CM
wyciskanie na skos głową w góre 4x15-18 ciężar rzędu 60%CM
wyciskanie na skos głową w dół 4x15-18 ciężar rzędu 60%CM
Wyciskanie na płasko i skos zamieniam co tydzien tzn. raz na początku robie na płasko, nastepnego tygodnia zaczynam od skosu.
Proszę o porade.
Dzieki
Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
I
IZZZ
IZZZZ <--- W tym miejscu
IZZZ
I
I
I I
** I I **
** I I **
I I I I I I I I I I I I I I I I I I
Niestety nie mam jak zrobić foto. Mniej więcej opisałem o co mi chodzi. Linia idzie ładnie, pieknie ale w miejscu oznaczonym ZZZ nie mam prawie mieśnia. Wogóle prawy miesien o który tu chodzi jest lekko mniejszy ale ponoć do roku czasu ćw. może tak być pozniej się koryguje, ale dlaczego w tym kawałku nie mam mieśnia, nie wiem. Chce tylko się dowiedzieć jak to zlikwidować bynajmiej do sierpnia. MOże ściąganie linek na bramce ??
Wydaje mi się że przy masie to się za jakiś czas wyrówna .....