2. Ważę 78kg przy 174cm
3. Chcę trochę schudnąć, wyrzeźbić się i nie stracić na mięsniach
4. Ostatnio największą bolączką jest mój tyłek - jakoś zawsze miałem przypadłości, że tam i w udach najszybciej tyłem
5. Chcę go odchudzić, odtłuszczyć
6. Nie chcę "tracić" cennego czasu na siłce
A więc podsumowując - mam dietę redukcyjną, wykonuję 3-4 w tygodniu aeroby (bieg, steper, bieżnia) i czy możecie polecić mi jakieś domowe ćwiczenia na tę moją ferelną cześć ciała?
Z góry dzięki
(PS: Czy jeśli odkąd pamiętam gdy tyłem to wszystko mi wchodzi w tyłek i uda to może być to sprawa estrogenu za dużego - reszta wyglada naprawdę dobrze i sporo osób by zazdrości. Jak można sobie z tym poradzić?)