Mam 22 lata , 175 cm wzrostu , waze 75 kg (!!!)..Nigdy nie cwiczylam na wf ani nie uprawilam sportu , kiedys w przeszlosci troszke rolek , troszke jazdy konnej , troszke jazdy na rowerze. W ciagu kilku ostatnich miesiecy w zwiazku z duzym stresem i zmiana miejsca zamieszkania przytylam ok 10 kg , teraz nie moge sie tego pozbyc ...tzn nie wiem jak .
Od 3 tygodni zmienilam drastycznie sposob zycia , nie jem fast foodow, stosuje diete 1500 kcal , nie jem po 18.00 , pije ok 3 litry wody dziennie , cwicze na silowni 4 razy w tygodniu po ok 1- 1,5 godz .(15 min rowerek stacj.-10 min cw.silowe-15 min bieznia(bieg)-10 min cw silowe-15 min steper-10 min cw silowe-10 min rowerek na zakonczenie)Stosowalam przez 2 tygodnie "Fat metaboliser" w sklepie mi powiedziano ze on wspomaga spalanie tluszczu ..jednak po 2 tyg stosowania przestraszylam sie ze waga stanela w miejscu i przestalam to brac.
Mam prosbe , do kogos kto sie na tym zna zeby pomógł mi w jakis sposob rozpisac treningi , nie zalezy mi tylko na spadku wagi ale takze na ladnym podkresleniu i wyrzezbieniu miesni ...Od kad zaczelam cwiczyc zrzucilam swoj rozmiar ubran o jeden ale waga ani drgnęła..jak byla na 75 kg tak jest do tej pory i nie drgnęla ani o 20 dkg ...:(
Jest ktos kto mi pomoze ??
Z góry dziękuje
Pozdrawiam