A jednak Japończycy zrobili małą niespodziankę i okazało się, że plotki o tym, że Kazuyuki Fujita zmierzy się ze swoim rodakiem Tsuyoshi Kohsaką okazały się nieprawdą!
5 maja Japończyk stanie w ringu z fighterem nie wymienianym dotąd wsród tych, którzy mieliby wystąpić w Grand Prix Open-weight, dobrze znanym i bardzo aktywnym (6 wygranych walk w 2005 roku, wszystkie przez KO/TKO!) Jamesem Thompsonem! Będzie to pierwsza walka Anglika w tym roku, jednak jego przeciwnik zrobił sobie zdecydowanie dłuższe wakacje, bo ostatnią walkę stoczył (i wygrał) przecież z Karamem Ibrahimem na K-1-Premium 2004 Dynamite!
W rozpisce pojawiło się także nazwisko fenomenalnego, przez wielu uważanego za najlepszego w Pride, parterowca trenującego na codzień z Mirko 'Cro Cop'em' Filipovicem - Fabricio Werduma! W pierwszej rundzie Brazylijczyk zmierzy się z Holendrem Alistairem Overeemem, który w swojej przedostatniej walce na Pride 31, ważąc sporo ponad 100 kg, bezlitośnie rozprawił się z Sergei'em Kharitonovem (który, co równie ciekawe, wcześniej wygrał przez decyzję z Werdumem!). Wydaje mi się, że to będzie jedna z ciekawszych walk majowej gali! Warto dodać, że Werdum to, póki co, jedyny przedstawiciel Brazylii w GP OW.
Poza oficjalnie potwierdzonymi walkami pojawiły się bardzo wiarygodne plotki nt. walki Antonio Rodrigo 'Minotauro' Nogueiry, bowiem na jego oficjalnej stronie zostało wymienione nazwisko Rulona Gardnera. W swojej jedynej dotychczas walce w MMA Amerykanin wygrał jednogłośną decyzją z ulubieńcem japońskiej części publiczności Hidehiko Yoshidą. Nie zdziwie się, jeśli kolejną potwierdzoną przez Pride walką będzie właśnie pojedynek czarnego pasa BJJ z brązowym medalistą z Aten w zapasach.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.