Krotkie info:
wiek: 18
wzrost: ~180
waga: ~67
cel: dozucic troche miecha
uwagi: zalezy mi na czystej masie i utrzymaniu bf w granicach do 12%, bedzie ciezko, bo nie mam zbyt szybkiego metabolizmu, ale w koncu od tego jest dieta i trening
dieta+suplementacja:
6.30
2 miarki WPC 82% ~18g B
7.00 sniadanie
150g twarogu chudego 30g B
100g platkow owsianych 70g W
+jakis owoc, zazwyczaj mrozone truskawki ~50g
+multiwitamina Maxivit
>>TO MI DAJE OK 70-80gW i ~50gB<<
10.00
3 miarki WPC
>>OK 30g B<<
11.00
serek wiejski lekki 150g
4 kromki razowca + jakas chuda wedlina
>>OK 25gB, 60gW, no i pewnie ponad 10g tluszczu "srednio-zdrowego""<<
15.00 obiad
200-250g miesa - wolowina, wieprzowina (kuraki bardzo zadko - starsza ma obsesje pt. "ptasia grypa")
50g kaszy gryczanej
+1kaps omega3
warzywa - fasola/brokuly
>>OK 40gW, 40gB, 20gT<<
18.00
makrela/losos/tunczyk+oliwa
+1 kaps omega3
>>OK 40gB, 30gT<<
21.00
150g twarog chudy+oliwa
>>OK 30gB, 30gT<<
RAZEM: B 3,3g (bez roslinnego, licze tylko pelnowartosciowe) 220 +/- 5g
W 2,6g 160-170g
T 1,5g 100g
Po wpisaniu produktow do programu, wyliczyl wszystko na ~2500kcal
moje zapotrzebowanie ustalam tak: 65x24x1,2=1870, jednak stwierdzilem, ze to strasznie malo i postanowilem dowalic 2000kcal+500, zwlaszcza, ze nie mam duzo wegli... nie wiem, czy dobrze..
W dni trenigowe jest podobnie, dodaje tylko dodatkowo po treningu szejka 30g Carbo i 30g WPC (trenig 4x w tyg)
Stratefi jest taka: przed poludniem zrodlem energii maja byc weglowodany, dlatego wywalilem tluszcz, a popoludniu odwrotni, zamieniam wegle na zdrowe tluszcze.. Pewnie uznacie, ze zdecydowanie za duzo bialka, ale rozne sa opinie, cwicze naprawde ostro, nie oszczedzam sie na silce, mysle, ze mozna sprobowac te 3g na kgmc.. Czekam na sugestie, z gory dziekuje