...
Napisał(a)
Oj to koszmar A ja tak lubię pływać. Siłownia u mnie odpada, biegać po centrum Katowic też raczej nie będę. A ja wracam z basenu ok 20:00 to nie opycham się lecz zjadam 50g chudego sera + 200ml maślanki + łyżka otrąb i: albo grahamkę albo jogurt 150g. Zawsze tyle jadam, nawet w dni kiedy nie pływam. Ale zrobiły mi się takie umięśnione ramiona. Eh i te 3 kg, możliwe że to wina basenu? Ja chcę być szczupła, smukła a nie przypakowana. Słyszałam że właśnie pływanie wysmukla. Teraz nic już nie wiem. Przecież nie mogę siedzieć w mieszkaniu całymi dniami, muszę spalić trochę kcal. Jak ktoś będzie wiedział coś na temat wpływu basenu na sylwetkę to proszę mnie oświecić.
...
Napisał(a)
no przeciez plywanie to bardzo fajna forma aktywnosci... podkreca apetyt, prawda, ale zastanowcie sie dlaczego? Jak potrafisz utrzymac diete to plywaj. A z rozbudowania miesni mozesz sie tylko cieszyc (swoja droga tylko na poczatku taki przyrost : potem bedzie znacznie ciezej i wolniej - a kazdy kg miesni : wyzszy bmr, pozatym troszke miesnia wyglada sexi jak zrzucisz tluszczyk :) ), pzdr
...
Napisał(a)
TasiorkuMyślę, że twoje problemy moga wynikać ze słabej przemiany materii, choć się nie zarzekam. Pierwszą tego przyczyną może być niedoczynność tarczycy. Jeśli tak jest, musisz dostarczać swojemu organizmowi więcej jodu, np. jeść rzeżuchę lub owoce morza. Po drugie spożywasz dosyć dużo(jak sama napisałaś) otrębów pszennych, które dodatkowo obciążają metabolizm, a jeśli masz grupę krwi 0, to powinnaś w ogóle z nich zrezygnować, bo podomież sprzyjają tyciu. Poza tym jedz produkty, które przyspieszą twoją przemianę materii, np. paprykę. Powodzenia.
Poprzedni temat
Olej lniany olejowi lnianemu nie równy
Następny temat
Dieta redukcyjna - do oceny
Polecane artykuły