Po okoo 9 mies przerwie wracam do ćwiczeń. Mam teraz inny pogląd na siłownię i inne priorytety. Wcześniej przez 2 lata trenowałem ostro. W szczycie miałem 98 kg (182 cm). Niestety posypały mi się nadgarstki i musiałem przerwać. Teraz mam ok. 85 kg ale nadal jest trochę masy - jednak coś zostało :).
Postanowiłem teraz w ogóle nie robić masy tylko skupić się na aerobach.
I do Was zapytanko: co sądzicie o tym, żeby po krótkim ok 2 tyg. okresie wstępno-przygotowawczym zacząć ćwiczyć typowo na rzeźbę. Nie powinienem się chyba przeciążyć?
Tak jak wspomniałem nie zależy mi już na masie tylko na "żyle". W sumie 85 to nie aż tak mało.
Jeszce zapytka dot met degresywnej (nie wiem czy nawet taka istnieje hhaah)tzn jek zadanym ciężarem nie mogę zrobić więcej niż np 15 powtórzeń to czy można zmniejszyć ciężar i na nast. serii robić 18?
Pzgr greo
beżowy.... pomaluję ten sufit na beżowo.