THERMO SPEED + KOPENHASKA

https://www.sfd.pl/temat231127/ 

biore sie za czytanie, ale tak szczerze mówiąc to ja mam ułożoną diete redukcyjną, która już tu byla oceniona, że ok itp. ale nie koniecznie chce mi sie ważyć produkty itp. i wolałbym zacząć od czegoś bardziej radykalnego i potem ciągnąć na tej mojej...

Noooo taaa...
Pojechałam na kopenhaskiej, ale nie do końca.....bo dostałam jazdy na żarcie.....tydzień szamałam wszystko co mi na "drzewo nie uciekło" ze słodyczami na czele (tego najwięcej, na maxa, na full). W rezultacie podczas kopenhaskiej schudłam 1-1,5 kg, a teraz mam +3 kg od wyjściowej. Dalej są napady wilczego głodu (szajba?), jestem napakowana, ciężka, wkurzona.......no i co teraz?

właśnie tego sie boje

moze jednak pozostane przy mojej ulozonej dietce + thermo speed + rzeźba + biegi

w sumie dzieki wszystkim, ze mnie troche odciągneliście

"biore sie za czytanie, ale tak szczerze mówiąc to ja mam ułożoną diete redukcyjną, która już tu byla oceniona, że ok itp. ale nie koniecznie chce mi sie ważyć produkty itp. i wolałbym zacząć od czegoś bardziej radykalnego i potem ciągnąć na tej mojej..."

Ważenie produktów to podstawa. Ale zobacz - raz zważysz - a będziesz już to wiedział na całe życie. Później tylko rzucisz okiem na potrawę i będziesz w stanie określić, w przybliżeniu, ile ona ma kalorii. Naprawdę warto. A dzięki przeglądaniu tabel kalorycznych możesz znaleźć ciekwe produkty do zjedzenia. Czego się Jaś ...

hehe, niby racja
tylko jeszcze wage skombinować
mam taką kuchenną ale stara jest i dokładność gdzieś do 5g - może być?