Wiek 20lat. Właśnie kończę 6tygodniowy ACT i powoli przymierzam się do treningu dzielonego - 3 razy w tygodniu MASA.
Rozpisałem taki oto plan:
PONIEDZIAŁEK
Klata
1. Wyciskanie na płaskiej 3x12,10,8
2. Wyciskanie w skosie (sztangielki) 3x12
3. Rozpiętki 3x12
Tric
1. Wyciskanie wąskim chwytem 3x12,10,8
2. Francuz 3x12
ŚRODA
Grzbiet
1. Ściąganie wyciągu górnego szerokim chwytem do klatki 3x12
2. Wiosłowanie 3x12,10,8
3. Unoszenie tułowia z opadu 3x12
Biceps
1. Uginanie ramion ze sztangielkami 3x10-12
2. Uginanie ramion ze sztangą prostą 3x12,10,8
PIĄTEK
Barki
1. Wznoszenie ramion ze sztangielkami bokiem 3x12
2. Wyciskanie sztangi z za karku 3x12,10,8
3. Wznoszenie ramion ze sztangielkami bokiem w opadzie 3x12
Nogi
1. Wypychanie na suwnicy 3x20,15,12
2. Uginanie nóg na maszynie 3x12
3. Wspięcia na palce(maszyna) 3x20/ w przypadku nóg to na razie nie chcę ich trenować zbyt intensywnie, ponieważ są one bardziej rozwinięte w stosunku do reszty ciała
Przerwy miedzy seriami 120 sekund.
Planuję ćwiczyć według tego planu 8tygodni i potem jakiś cyklik regeneracyjny.
Wszystko dobrze, czy proponujecie jakieś zmiany?