Mam 18 lat, 171 cm wzrostu i ważę 65 kg. Trenuję już dobre 1,5 roku. Na początku, tzn przez jakieś 8 miesięcy, trenowałem codzień całe ciało, zaś potem ćwiczyłem przez 6 dni w tygodniu, a plan wyglądał tak:
PONIEDZIAŁEK I PIĄTEK
-Klata:
*sztanga ławka prosta 4x10
*rozpiętki ławka prosta 4x10
*rozpiętki na maszynie 4x10
*sztanga ławka skośna w dół 4x10
*sztanga ławka skośna w górę 4x10
-Triceps:
*unoszenie sztangielek zza głowy 5x10
*prostowanie ręki do tyłu w opadzie ze sztangielką 2X10
WTOREK I SOBOTA
-Biceps:
*uginanie przedramion ze sztangielkami na boki 3x10
*uginanie przedramion ze sztangielkami(łokcie przy talii) 3x10
*uginanie przedramion ze sztangielkami siedzac(ręka oparta o udo) 3x10
-Grzbiet:
*podciąganie szerokim nachwytem 2x10
ŚRODA I NIEDZIELA
-Barki:
*unoszenie sztangielki przed siebie(dwiema rękami) 3x15
*unoszenie sztangielek na boki 3x10
*krążenia ramion z talerzami 3x20
-Brzuch:
*spięcia 3x15
*skośne spięcia 2x50
Niedawno dowiedziałem się, że ćwiczę za dużo, że popalę mięśnie jadąc na tym treningu i że ogólnie jest on zły.
Zmieniłem go na taki:
PONIEDZIAŁEK
-Klata:
*Sztanga ławka prosta 3x15
*Sztanga ławka skośna 3x15
*Rozpiętki ławka prosta 3x15
*Rozpiętki na maszynie 3x15
-Triceps:
*Wyciskanie sztangielki zza głowy 3x15
*Wyciskanie sztangielki zza głowy(oburącz;więcej kg) 2x20
*Prostowanie ręki do tyłu w opadzie 3x10
WTOREK
-Biceps:
*Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 3x20
*Uginanie ramion ze sztangielką siedząc(ręka o udo) 3x15
-Grzbiet:
*Podciąganie szerokim nachwytem 2x10
CZWARTEK
-Barki:
*Unoszenie sztangielki przed siebie(dwiema rękami) 3x15
*Unoszenie sztangielek na boki 3x10
*Krążenia ramion z talerzami 3x20
-Nogi:
*Przysiady ze sztangą 3x20
*Wspięcia na palce z obciążeniem 3x20
PIĄTEK
-Klata:
*Sztanga ławka prosta 3x15
*Sztanga ławka skośna 3x15
*Rozpiętki ławka prosta 3x15
*Rozpiętki na maszynie 3x15
-Brzuch:
*Spięcia 3x15
*Skośne spięcia 3x50
Czy jest on dobry?? Czy wystarczy, tzn czy nie jest za mało ćwiczeń na bica i bary?? Jak zauważyłeś klatę trenowałbym 2 razy w tygodniu, ponieważ chcę ją bardziej rozbudować (nie jestem z niej bynajmniej zadowolony). Plan wyszperałem gdzies w necie. Myślałem by we wtorek do grzbietu i bicepsa dorzucić jeszcze raz brzuch, zaś w niedzielę zamiast wolnego trenować 2 raz biceps. Co o tym myślicie?
CZEKAM NA SZYBKĄ ODPOWIEDŹ BO MUSZĘ SIĘ ZDECYDOWAĆ CO DO NOWEGO PLANU!
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!