Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3
Na początku z racji, że jestem tu nowy chcialbym sie przywitać:D
Moje pytanie dotyczy opuchlizny kolana... 10dni temu mialem dosc powazny upadek na rowerze, dzisiaj zdjęli mi szwy ... niestety ciągle mam starszna bulwe, a nie kolano. Jest ona na przodzie kolana, uderzylem rzepka chyba:/
Czy znacie jakies sposoby lub leki, które pomogą mi zmnijeszyć opuchliznę... zależy mi na tym szczególnie bo sa wakacje:D i nie chce ich tracic na siedzenie w domu. POzatym za 2tygodnie mam jechac za granicę i chcialbym żeby wszystko było okej z kolanem:/
Szacuny
1
Napisanych postów
21
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
401
hmmm trochę dziwna sprawa że ci na tą opuchliznę nic nie przepisali. mastah to ja w tym temacie nie jestem, ale jak miałam zapalenie torebki tłuszczowej w kolanie to oprócz stabilizatora lekarz wypisał mi maść której nazwy niestety już nie pamiętam, ale wiem że mi pomogła. specjalnie na urazy i zapalenia stawów, jakaś taka w biało - purpurowym opakowaniu. tak sobie myślę, że jeżeli wolisz sam się tym zająć, to możesz spróbować ziołowych okładów, dam sobie głowę uciąć że i na opuchliznę jakieś napary są :) inne domowe okłady na spuchnięcia (szczególnie przy skręceniach) to: mocz, ocet z wodą, altacet i fusy z herbaty. ale myślę że jednak powinieneś poradzić się lekarza.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3
Okładam altacetem, ale z tym to tez nie ciekawie bo jeszce mam strupa na srodku po szyciu i chce zbytnio rozmoczyć, ale małe kombinacje z bandażem i dobre jest.
A czy znacie jakieś maści? Bo trudbo zebym na wyjazd zabrał ze sobą altacet i robił ciągle okłady... choć mam nadziej, ze do 2tygodni mi zejdzie ta opuchlizna, bo przez nia nie moge nogi zginac do konca... ja zegne mocniej to boje sie, ze cos mi sie stanie. Miedzy rzepka a dolno koscia (piszczel) tworzy sie takie wglebienie. Wieczorem postaram sie wrzucic foto mojego kolana.