83-84 kg, 183 cm, 4-5 siłownia w tygodniu.
Chce schudnac, a dokladniej, zrobic rzezbe...tluszczyk nie wystepuje w nadmiarze, ale troszke zalega na brzuchu i klatce.
Czytalem duzo postow...ale nie moge sie zdecydowac....potrzebuje cos mocnego, skutczenego no i bezpiecznego
Mialem 3 cykle na efedrynie...efekt bardzo dobry...skutki uboczne znikome.
Jednak od tego czasu duzo sie zmieniło...pojawiła sie yohimba ( sorrka nie pamietam jak sie to nazywa ) + serafina ( to tez :P ) i inne dodatki.
Reasumując, doradzcie mi dobry stack do 160 zł..moze ciut wiecej, ale wart tych pieniedzy ( skuteczny, bezpieczny ).
p.s
Przy utracie tłuszczu na stackach...co dorzucić by nie utracic masy miesniowej ( da sie tak zrobic by wogole jej nie stracic ? ) ?