Szacuny
2
Napisanych postów
450
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8102
Przeglądając forum już kilkukrotnie spotkałem się ze stwierdzeniami na zasadzie "diete już masz, ale idź na siłke, bo sama dieta i ćwiczenia w domku nie wystarczą"...? OK, myśle... później odwiedzam "Atlas ćwiczeń" i widze tam odpowiedniki praktycznie wszystkich (no dobra, moze nie wszystkich, ale znacznej części) cwiczeń z siłowni, które można wykonywać przy pomocy hantli... Ramiona, klata, barki, brzuch, nogi - praktycznie wszystkie partie mięśni da się rozwijać dysponując jedynie odpowiednim zestawem hantli, własnej masy (przysiad itp) i silnej woli (to chyba najważniejsze)...
Sam zabrałem się za prace na sobą około 2 tygodnie temu (dieta, suple, trening), ale nie siłownie po prostu nie bardzo jest mi śpeszno (bynajmniej narazie).
Dlatego właśnie chce poznać Wasze opisnie w tym temacie... czy sama ławeczka (którą przecież na spoko można zapodać sobie do domu), hantle (plus to o czym pisałem wcześniej) nie wystarczą by - potocznie mówiąc - przypakować?
Nie mówie tu już nawet o jakiś gigantycznych przyrostach, a raczej ogólnym nabraniu kształtu, rzeźby, masy, siły itp. O to właśnie chodzi w moim (i chyba nie tylko) przypadku.
Już jutro (lub za kilka dni) zwróce się tu do Was o pomoc i naniesienie poprawek w moim planie treningowym (obecnie siedze nad jego układaniem) - póki co jednak prosze was o głos w tej sprawie...!
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Majac sprzet mozna cwiczyc w domu, miejsce nie ma znaczenia. Te sugestie odnosza sie do ludzi ktorzy nie maja sprzetu i chca pompkami i wiaderkiem z piaskiem dojsc do niewiadomo czego.
Poza tym samymi pompkami i podciaganiem na drazku + wiaderko z piaskiem/baniak z woda mozna cwiczyc dla zdrowia. Majac jeszcze odpowiednia diete zdobedzie sie w ten sposob poprawnie uksztaltowana sylwetke.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
2
Napisanych postów
450
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
8102
OK, ale mi chodzi o tzw 'przybyczenie' (ogólne nabranie odpwiedniego kształtu), póki co dysponuje jedynie hantalmi, ale przymierzam się do ławeeczki i moze kiedyś sztangi... dieta jest, prace nad planem i zrozumieniem tego juz trwają (jestem raczej nowy)... nie pytam czy dam rade, bo WIEM ze MUSZE dać i juz Innego wyjścia nie ma... z tym że tak jak mówieł - za jakis czas (jak juz poczytam sobie dostatecznie dużo planów innych osób itp) zwróce się do Was z prośbą o support.
Szacuny
52
Napisanych postów
3517
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
21015
Ja ćwicze własnie w ten sposób i moge powiedzieć ze: 3 miesiące ćwiczeń w domu własnie w ten sposób + dobra dieta dało mi więcej niż 4 miechy siłki bez diety. I wcale nie narzekam na brak przyrostów. I nie wierzcie w to, że ćwiczenie w domu zupełnie nie umywa się do ćwiczeń na siłce Wystarczy pomysłowość, hantle, drążek dobry trening + dieta
Szacuny
17
Napisanych postów
1614
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11462
Naprwde dobrym wyjsciem byłoby zakupienie sztangi i troche obcizenia do niej. Ja trenuje w domu od pewnego czasu wiec wiem cos o tym. Mam drązek, sztange, sztangielki, i obciazenie. To juz dobry start.