mansonique: muszę chyba załatwić z Mateo usunięcie moich starych artykułów ze strony głównej, widzę że wprowadzają więcej zamieszania niż pozytku. Arkusz jest ok ale liczy on zapotrzebowanie - czyli to co organizm potrzebuje normalnie, tylko w celu dopasowania do kulturystyki podniesiono współczynnik tempa przemiany materii. Jak się to ma do kulturystyki - z tym bywa róznie. Zbyt wiele czynników decyduje o tym ile powinniśmy jesć i ile możemy fizycznie przyswoić aby było możliwe dokładne teoretyczne okreslenie wartości odzywczych. Aby trafic idealnie w zapotrzebowanie (a właściwie przekroczyć je w sposób kontrolowany) potrzebna jest precyzja snajpera natomiast arkusz daje celność rzutu granatem
Napiszę w skrócie czego nalezy się trzymać:
1. wyznaczyć sobie ilośc białka zwierzęcego przynajmniej na poziomie 1,8g/kg ciała - powodów jest wiele, nalezy uznać to za pewnik zarówno w okresie rzeźbienia jak i budowy masy.
2. wyznaczyć ilość węglowodanów. tutaj sprawa komplikuje się. zacznijmy od dołu: wiadomo na pewno że węglowodanów nie może być mniej niż 200g dziennie bo zaczniesz tracić ekspresowo mięśnie. Przy odchudzaniu obowiązuje zasada: im więcej węgli tym wolniej tracisz na wadze, ale niszczysz mniej mięśnia. Z kolei budując masę w praktyce zasada jest prosta: jesz tyle węgli ile zmieścisz. Jedząc 2g białka można zjeść nawet do 8g węglowodanów, jeśli komuś to się uda przez dłuższy czas to gratuluję wytrwałości.
Moderator Odżywianie