Wiecie co wogóle wasze rady nic nie dają.
Po pierwsze to mam hohoho ponad 30 lat, kto jest z Opola to zapewno o mnie słyszał, co prawda nie zajmuje się trenowaniem, ale prowadzę własną siłownię i koleś co chce stać się lekko maczo po 2 miechach ma 19 lat więc jest pełnoletni i jest pewien swoich czynów.
Więc zapytam na innym forum bo jak dodam, że osoba o którą chodzi jest "bardzo gruba", z ok. 90kg a wzrost na oko z
170 cm.
A co do walki Thai boxingu to widać, że mu się to spodobało po kilku występach znajomych z okolic Opola.
Więc z rozciąganiem to sobie poradzi na treningach, gorzej jest z bicepsem, bo normalnie w 2 miechy to się guzik zrobi nawet przy odpowiedniej diecie.
Dlatego trzeba dodać co nie co "odżywki" nic tutaj nie pomogą.
Może powiem kolesiowi idź się "lecz" tak jak wy mówicie [dodam mu: bo twoja masa (według mnie to nie ma co mówić o mięśniach, sam tłuszcz) i zdolności fizyczne, o których wspomniałem wcześniej
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
nie pozwolą Ci na stanie się jakimś "wysportowanym pakerkiem" w 2 miechy].