...
Napisał(a)
Mam 17 lat od 3 lat trenuję karate kyokushin wcześniej 2 lata chodziłem na tekwondo i rok na kungfu. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak ćwiczyć żeby nie mieć kłopotów w walce na ulicy. Mam 175cm wzrostu i ważę 70kg (karate cwicze 4 razy w tygodniu a 2 razy jestem na basenie i pływam po 2km kraulem) chodzi mi o walkę z kolesiami o głowę wyższymi i 20 kg cęższymi. Mam szybkie nogi i bez problemu robię szpagat ale z takimi kolesiami jeszcze się nie biłem
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
zależy z czym masz problemy - musisz umieć przełamać opory np. przed tym żeby kogoś z całej siły kopnąć w krocze... walka na ulicy DUŻO różni się od walki na dojo... musisz nauczyć się zamieniać strach w aktywność... ważne jest nastawienie psychiczne... sprecyzuj pytanie - chodzi Ci o technikę, o siłe, czy o zagadnienia psychologiczne?
Poza tym myślę że jeśli się da to naprawdę lepiej uniknać real walki na ulicy...
pozdrawiam
Krzysztof Kaczmarek
"Nie ma na świecie nic bardziej słabego i miękkiego od wody, a jednak w pokonywaniu twardego i mocnego nic nie może jej dorównać. Nie istnieje też nic takiego, co by mogło ją zastąpić. To, co słabe, zwycięża to, co mocne. To, co miękkie, pokonuje twarde. Na świecie pod niebem nie ma nikogo, kto by o tym nie wiedział. A jednak nikt nie potrafi stosować tego prawa natury w życiu."
Poza tym myślę że jeśli się da to naprawdę lepiej uniknać real walki na ulicy...
pozdrawiam
Krzysztof Kaczmarek
"Nie ma na świecie nic bardziej słabego i miękkiego od wody, a jednak w pokonywaniu twardego i mocnego nic nie może jej dorównać. Nie istnieje też nic takiego, co by mogło ją zastąpić. To, co słabe, zwycięża to, co mocne. To, co miękkie, pokonuje twarde. Na świecie pod niebem nie ma nikogo, kto by o tym nie wiedział. A jednak nikt nie potrafi stosować tego prawa natury w życiu."
...
Napisał(a)
"chodzi mi o walkę z kolesiami o głowę wyższymi i 20 kg cęższymi" - Co tu dużo gadać karate nic ci nie da idź na Bjj.
"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"
"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"
...
Napisał(a)
***z takimi kolesiami jeszcze się nie biłem***
I lepiej dla Ciebie jesli tak zostanie.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
I lepiej dla Ciebie jesli tak zostanie.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
...
Napisał(a)
chodzilo mi o to ze jak juz sie bije z takim kolesiem (on moze mnie chciec np okrasc) to jak to zrobic bo ja trenuje karate a w zwarciu to chuba by mnie rozniosl wiec co robic czy kolesia podciac(miajac fuksa on sie przewroci)czy probowac kopac z dystansu ktory on i tak bedzie mi skracal czy moze pojsc na silownie i na zapasy
...
Napisał(a)
Bruce Lee - zaczynam dosceniać Twoją nieobecność na Forum. Boruta w zasadzie ma rację z takimi typami lepiej trzymać się na odległość, ale jak musisz to cóż trudno. Skoro trenujesz kyokushin to proponuję wejście lowkick wewnątrz nogi zakrocznej przeciwnika, zaraz późnije tą samą nogą podcięcie kakato na nogę wykroczną i mawashi na chudan z przeciwnej nogi.
Ten paten zawsze wchodzi a im przeciwnik cięży tym głośniej spada na grunt. I właśnie kiedy spada mawashi chudan wchdzi na szczękę i zazwyczaj wyczerpuje to temat.
Proponuję także popracować trochę na bokserską pracą rąk, bo wiele można mówić o kyokushin, ale w tej materii daleko jej do doskonałości.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group
Ten paten zawsze wchodzi a im przeciwnik cięży tym głośniej spada na grunt. I właśnie kiedy spada mawashi chudan wchdzi na szczękę i zazwyczaj wyczerpuje to temat.
Proponuję także popracować trochę na bokserską pracą rąk, bo wiele można mówić o kyokushin, ale w tej materii daleko jej do doskonałości.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group
Polecane artykuły