sie ma wszystkim!mam 24 lata,i od 4 lat uprawiam kulturystykę,a na duże ciężary przestawiłem się jakieś dwa lata temu.wyniki są do bani,i tak własciwie nie ma się czym pochwalić.przy wadze 95k5 wyciskam 142,5,tak więc krótko mówiąc-lichota.na czym polega mój problem?otóż chciałem kupic sobie jakiś suplement,który poprawiłby moją siłę.wiem,że powinieniem umieścic tego posta w innym dziale,ale ponieważ fachowcy z tego działu juz raz mi pomogli,więc wolę z tą prośbą zwrócić się do nich.więc pytam-co myslicie o kreatynie?wszystko byłoby dobrze,ale pracuję jako ochroniarz,i pje duzo kawy.jedni mówią,że przy zażywaniu kreatyny kawa jest wykluczona,inni że można pić bez ograniczeń,a na infolinii megabolu powiedziano mi,że nalezy zachować 3 godziny odstępu między dawką kreatyny a kawą i wszystko będzie ok.jestem trochę skołowany....a jęsli nie kreatyna,to co na siłę?i prośba druga,juz czysto treningowa-mam kłopot z tricepsami.przy wyciskaniu wąskim i francuskim leżąc,mimo zmniejszenia ciężaru,bardziej ( a właściwie tylko)czuję klatkę,a nie triceps.tak samo jest przy pompkach na poręczach.a bez silnego tricepsu mogę zapomnieć o dużym wyniku na ławce.
tak więc podsumowując-prosiłbym o polecenie jakiegoś suplementu na siłę,wyjaśnienie kontrowersji kawa-kreatyna,i jakieś dobre
ćwiczenie na triceps.
mam nadzieję,że nie sprawię wam dużo kłopotu,i z całej pikawki dziękuję z góry za odpowiedź.narka!