"Moimi afrodyzjakami są smar na rękach i błoto między zębami."
OLD SCHOOL MTB GDAŃSK
http://www.facebook.com/#!/OldSchoolMtbGdansk
...
Napisał(a)
.....czy obydwie formy wyscigu. ja preferuje glownie maratony, moze dlatego ze rozkrecam sie dopiero po 20km
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
hmmm 4X, DH, Dual, Dirt, Freeride
Moderator:
-Sporty Extremalne-
-Rowery-
...
Napisał(a)
w tym pytaniu chodzilo mi raczej o dyscypline silowo wytrzymalsciowa. czyli siodelko wyzje niz kierownica :). pytanie moje jest dlatego iz roznie sie ludzie odnasz do tych 2form jedni preferuj maraton inni typowe zawody xc a jeszcze inni obydwie formy wyscigow. dlatego chcialbym poznac wypowiedzi forumowiczow.
"Moimi afrodyzjakami są smar na rękach i błoto między zębami."
OLD SCHOOL MTB GDAŃSK
http://www.facebook.com/#!/OldSchoolMtbGdansk
...
Napisał(a)
zagłosuje na obie heh....
ale raczej moje trasy nie przekraczają 50-60 km. i chyba trasy maratonowe są bardziej płaskie od tego co ja jeżdże, bo ciągle pod górke i z górki ;)
orłowskie klify rządzą ! :)
ale raczej moje trasy nie przekraczają 50-60 km. i chyba trasy maratonowe są bardziej płaskie od tego co ja jeżdże, bo ciągle pod górke i z górki ;)
orłowskie klify rządzą ! :)
...
Napisał(a)
kazdy maraton to inna trasa, a co doich plaskosci to bym podebatowal szczegolnie bikemaraton w jelenie gorze2004 gdzie trasa to byl jeden wielki podjazd rownierz technicznie jak i krete korzeniasto, kamieniato szutrowe zjazdy :)
"Moimi afrodyzjakami są smar na rękach i błoto między zębami."
OLD SCHOOL MTB GDAŃSK
http://www.facebook.com/#!/OldSchoolMtbGdansk
...
Napisał(a)
zaglosowalem na maratony
wydaja mi sie ciekawsze i bardziej sprawdzajace wytrzymalosc zawodnikow a i tak najlepsze sa wyscigi szosowe
wydaja mi sie ciekawsze i bardziej sprawdzajace wytrzymalosc zawodnikow a i tak najlepsze sa wyscigi szosowe
...
Napisał(a)
to racja mam to szczęście że mieszkam w górach i tras nigdy nie brakuje często wybieramy sie z kumplami za miast w zupełnie nie znane szlaki na ślepo. największa uciecha gdziekolwiek nie wyląduję, itak będzie wiadomo jak do domu dojechać po szosach to ryzyka nie ma
Polecane artykuły