"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
...
Napisał(a)
Czesc, mam problem. Chcialabym zrzucic pare kg (waze 63kg/180cm wzrostu), cwicze codziennie (2*Combat 3*silka 1*aeroby, niedziela wolne). I nie moge schudnac, stosuje diete, nie jem miesa. Co mam zrobic, aby rezultaty byly lepsze. Pomozcie. Wiem , ze takich postow bylo juz duzo.
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie jedzenie mięsa nie jest wyjściem.Musisz ograniczyć ilość ogólnie przyjmowanych kalori. Najlepiej jeść mniej węglowodanów (słodycze,makarony,kasze,cukry itp)
Aeroby wykonywac możesz np 2 razy w tygodniu na czczo.
Więcej porad to cięzko cos powiedzieć bo za mało wiemy o tobie (jak ćwiczysz co jjesz itd)
Pozdrawiam
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"
Aeroby wykonywac możesz np 2 razy w tygodniu na czczo.
Więcej porad to cięzko cos powiedzieć bo za mało wiemy o tobie (jak ćwiczysz co jjesz itd)
Pozdrawiam
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"
...
Napisał(a)
bez miesa wykitujesz przy takim trybie zycia, ja bym na twoim miejscu jadl choc mieso z ryb i jajka
rem9
rem9
...
Napisał(a)
Dzieki za odp. Czekam na dalsze. Nie jem miesa juz od ponad 7 lat. Jem przewaznie na sniadanie platki owsiane z mlekiem, na obiad ziemniaki i jakies warzywa. W przerwach jak zglodnieje to owoce i czasem (!) czekolade. Wieczorem chleb z dzemem, miodem lub serem. A po treningu napoj izotoniczny. Co cwicze hmmm... na silowni mam trenera, wiec cwicze po dwie partie miesni na jeden trening(np. triceps i biodra), z srednim raczej obciazeniem, ale z 4 seriami (4*10). A na Combacie wszystko, na sile, na wytrzymalosc, troche biegania.
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
...
Napisał(a)
Nikito po pierwsze proponuję jeść częściej a za to mniej.Dla osoby która ćwiczy i chce coś osiągnąć nie istnieje staromodny podział jedzenia na :śniadanie,obiad kolację. Jedz częsciej w ciągu dnia np co 3 godzinki ale za to małe porcję.Owocę sa ok sa zdrowe i wspaniale się nadają na przkąski ale nie dla osoby której celem jest zgubienie troche kilogramów.Owoce zawierają dużo węglowodanów prostych (cukrów) której nie wgłebiając się w szczegóły moga powodowac otłuszczenie.Na kolację juz wogóle nie polecam węglowodanów (chleb dżem itd) proponuję jakiśposiłęk białkowy .Tuńczyk, serek wiejski (odtłuszczony) itd.
Pozdrawiam
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"
Pozdrawiam
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"
...
Napisał(a)
Dzieki Kain za odp. Napewno zastosuje sie do Twoich rad. A czy moglbys mi jeszcze podac co moge jeszcze jesc na kolacje?? Bo ryb tez nie jadam...
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
...
Napisał(a)
KAIN w zasadzie wyczerpał temat.
Podstawa to małe, lecz częste posiłki, eliminacja cukrów i tłuszczy, spozywanie węglowodanów złożonych oraz białka zwierzęcego. Białko zwierzęce odgrywa niezwykle ważną rolę: z jednej strony przyspiesza przemianę materii a z drugiej powstrzymuje rozpad mięśni. Jeżeli nie jesz mięsa i ryb będzie Ci niezwykle trudno zapewnić wystarczającą jego ilość. Zostają Ci tylko białka jaj ew. nabiał, który jednak na etapie odchudzania jest wskazany tylko w ograniczonych ilościach (zawartość tłuszczu i laktozy).
Na kolację żadnych węglowodanów - najlepiej czyste białko.
Moderator Odżywianie
Podstawa to małe, lecz częste posiłki, eliminacja cukrów i tłuszczy, spozywanie węglowodanów złożonych oraz białka zwierzęcego. Białko zwierzęce odgrywa niezwykle ważną rolę: z jednej strony przyspiesza przemianę materii a z drugiej powstrzymuje rozpad mięśni. Jeżeli nie jesz mięsa i ryb będzie Ci niezwykle trudno zapewnić wystarczającą jego ilość. Zostają Ci tylko białka jaj ew. nabiał, który jednak na etapie odchudzania jest wskazany tylko w ograniczonych ilościach (zawartość tłuszczu i laktozy).
Na kolację żadnych węglowodanów - najlepiej czyste białko.
Moderator Odżywianie
...
Napisał(a)
Jeszcze raz dzieki za odp. Mam jeszcze jedno pytanie, czy w redukcji tkanki tluszczowej moze mi pomoc HCA i czy stosowanie tego powoduje jakies skutki uboczne?
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
"Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni..."
...
Napisał(a)
Możesz zapytać w dziale Suplementacja.
HCA to hydroksykwas cytrynowy, nie ma po tym żadnych efektów ubocznych ale i zasadność stosowania jest moim zdaniem dyskusyjna podobnie jak karnityny.
Zamiast tego proponowałbym Ci zestaw antyoksydantów niszczących wolne rodniki, przydadzą się gdy organizm jest osłabiony podczas odchudzania: wit A, C, E, koenzym Q10 może jeszcze zestaw minerałów, dobry też będzie ekstrakt z korzenia żeń-szenia.
Moderator Odżywianie
Zmieniony przez - Atomic w dniu 2001-11-11 09:47:24
HCA to hydroksykwas cytrynowy, nie ma po tym żadnych efektów ubocznych ale i zasadność stosowania jest moim zdaniem dyskusyjna podobnie jak karnityny.
Zamiast tego proponowałbym Ci zestaw antyoksydantów niszczących wolne rodniki, przydadzą się gdy organizm jest osłabiony podczas odchudzania: wit A, C, E, koenzym Q10 może jeszcze zestaw minerałów, dobry też będzie ekstrakt z korzenia żeń-szenia.
Moderator Odżywianie
Zmieniony przez - Atomic w dniu 2001-11-11 09:47:24
Polecane artykuły