Torebka stawowa

Ostatnio zerwałem torebke stawową mam pytanie czy pio tym bede mugl jeszcze jezdzic na dedskorolce??

z tego co wiem (siorka miała cos podobnego) to owszem bedziesz mogł jednak staw ten bedzie bardziej podatny na tą sama kontuzje i podobne, czyli raczej mniej hardcore'u =] aha no i leczenie trwa dłuuugo... siorka leczyła 2msce albo i wiecej a ile jej wody ściągneli z kolana?? hoho 6-7 strzykawek

ktorą??

Torebke stawową w kolanie

Siemanko;] Mam chyba to samo co ty .Chciałem zrobić fakie heela i prawa noga wylądowała idealnie na śrubach , lewa natomiast znalazła się na samym końcu deski(teil)no i mi zjechała z deski i przy okazji zgięła sie w kostce. Zasrany byłem jak nigdy i od razu poszedłem do domu a potem na pogotowie. Lekarz powiedział ze to tylko zwichniecie i przypisał Ketonal czy tam coś innego .Jednak nic nie pomagało i pojechałem do lekarza i ten powiedział ze do chirurga . Ten tylko rzucił okiem i powiedział że noga w gips na 3 tyg.(ten lekarz to podobno jeden z lepszych , a wogóle to operował moją babcie i fuszerki nie odwalił więc chyba dobry ) Pierwsze dni nie mogłem wstawać bo czułem jakby mięśnie naciągały sie czy os takiego (bolało jak cholera) palcami mogłem ruszać ale tylko trochę jednakże gdzieś po tygodniu juz wszystko jest ok moge ruszać palcami i sama noga ( w kostce). Noga ni nie boli i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i nadal będę jeździł na dsk i gdzieś po roku juz nic nie będę pamiętał ze miałem rozwaloną kostkę ;] pzdr