Kroki jako forma aktywności

Cześć przychodzę z pytaniem co jest bardziej miarodajną formą cardio rowerek stacjonarny czy marsz?
Przykładowo robię dziennie po 10/15 tysięcy kroków i kręcę 1/ 1,5h cardio na rowerku czy jeżeli w brzydką pogodę zamiast tych kroków zmienię to na dodatkowe cardio w postaci rowerka moja aktywność fizyczna wyrówna się czy będę musiał jeść mniej?

Lepsza jest ta forma aktywności, która sprawia Ci większą przyjemność i długofalowo , jaka by nie była, to ona spali więcej kcal.
Nic nie stoi na przeszkodzie byś mieszał spacery/marsze i jazdę na rowerze stacjonarnym, nie musisz ograniczać się do jednej formy aktywności. Nie ma też potrzeby obsesyjnego przeliczania kcal - uśredniaj aktywność w skali tygodnia, nie pojedynczych dni.

Tak jak Koniu, rób to co Ci sprawia przyjemność. Raczej spacery w deszczu z wiatrem nie będą przyjemne

Każdy rodzaj ruchu, będzie aktywnością fizyczną. Kroki również, bez względu na to, w jakim będą tempie i ile ich wykonasz w perspektywie dnia, czy też tygodnia.

Aby wykonywanie kroków było formą kardio, czyli treningu tlenowego (aerobowego) musisz pracować w odpowiednim zakresie tętna. Inaczej nie można nazwać tego ruchu jako tlenowy.

Każda forma aktywności fizycznej ma swoje plusy i minusy. Podstawą kształtowania sylwetki jest solidny trening siłowy, a inne formy aktywności fizycznej ewentualnie dobrym dodatkiem.