Szacuny
2
Napisanych postów
78
Wiek
5 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1022
Przeglądając fora natknąłem się na kilka tematów związanych z treningiem w Nocy , większość to informacje o cyklu dobowym . No i było jeszcze kilku youtuberów którzy udają że coś wiedzą ...albo robią jeden trening w nocy i tyle . Mam dosyć słuchania teoretyków .
Więc chciałbym zapytać czy są tutaj ludzie którzy praktykują trening w nocy ? I jak ma się to do ich stanu zdrowia , bądź funkcjonowania w dzień ? Nie każdy może sobie pozwolić na czas po południu , u mnie zostają godziny 22/23 ale za to czas na sen skraca się do 5-6 godzin dziennie . Czy to ma wg sens ? Kortyzol , melatonina , testosteron , pewnie są rozregulowane . Jak ze stanem zdrowia ?
Kiedyś czytałem o kilku kulturystach że trenują w środku nocy . Ale to profesjonaliści .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12105
Napisanych postów
160572
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234993
a nie mozna isc spac o 22 a wstac wczesniej i zrobic trening rano?
Taka opcja by byla duzo lepszal, nawet jak skrocimy sen.
Po treningu faktycznie uklad nerwowy bedzie nieco wystrzelony i moze byc problem ze snem. Poza tym dochodzi do tego jedzenie posilku, toaleta itd i zaraz tego snu CI sie zrobic 4h%) oczywiscie podejrzewam, ze jak wpadniesz w pewien rytm i bedzie to stala godzina na trening, to organizm tez sie bedzie do tego powoli adaptowal. Jednak bedziesz musial tutaj wywazyc z intensywnmoscia i objetoscia, aby regeneracja ogarniala
Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2023-08-30 21:19:32
Szacuny
2
Napisanych postów
78
Wiek
5 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1022
Rano wstaje o 5:00 godzina dojazdu do pracy . Od 7:00 do 15:30 w pracy . Okolo 17 jestem w domu . Sprawy rodzinne i już mamy wieczór . Od 22 do 5 mamy 7 godzin snu .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33213
Napisanych postów
23294
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278347
Sporo osób na rożnych grupach sportowych pisze ze ćwiczy w nocy ( w granicach 22-23- 00.00 ) ty się nie sugeruj tez innymi bo kazdy jest inny , potrzeba czasu na obserwacje i wtedy będziesz mógł sam wyciagnać wnioski czy twój organizm toleruje taki rytm dnia ( życia ) może być super a może być ze z czasem zacznie doskwierać słaba regeneracja , cwiczysz późno i weź pod uwage że nie ilość H snu jest ważna a jego jakość a są osoby co po treningach sen mają zaburzony . Ty musisz sobie treningi i posiłki tak ustawić aby było wszystko uszyte pod ciebie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12105
Napisanych postów
160572
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234993
sam kiedys robilem na zmiany w tym nocki po 12h. jak wracalem o 7 rano do domu to czasem wolalem od razu po nocy zrobic trening, pozniej jedzonko i odsypialem dopiero :) z rana kortyzol byl wywlaony wiec organizm juz rozbudony wiec lecialem prosto na treniong to wykorzystac :) oczywiscie wteyd trzeba ograniczyc stosownaie przedtreningowek, abys faktycznie po treningu mogl spac. Jak nie wchodzi w opcje treniong poranny, to pozostaje korzystac z tego co daje Ci mozliwosci zycie:) musisz tylko to wszystko dobrze sobie ulozyc
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6291
Napisanych postów
76143
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755481
To czy trenujemy w nocy, czy też z rana, lub w ciągu dnia nie będzie miało specjalnego znaczenia dla wyników kształtowania sylwetki, czy też zdrowia. Jedynie na początku może być trudniej, ale to kwestia przyzwyczajenia.
Zdecydowanie większym problemem jest to, że sypiesz w takiej sytuacji, tylko 5-6 godzin. To już może mieć w dłuższej perspektywie wpływ na Twój organizm. Kwestia głównie tego, czy masz inne opcje. Jak dobrze rozumiem, nie masz. W takiej sytuacji, w zasadzie nie ma wyboru. Ja bym trenował nawet spiąć 5 godzin dziennie.