Mam problem z "właściwym" wymęczeniem mięśni klatki podczas treningu. O ile klatka ma jeszcze "siłę" pracować, nie jest zmęczona, napompowana to tricepsy już nie. Nie za bardzo mam pomysł co z tym zrobić. Konsekwencja tego jest "wstrzymany" progres. Stanąłem i z ciężarami na klatkę i hipertrofią.
Prośba o podpowiedź jak do tego podjeść.
Mój trening (pomiędzy każdym dniem treningowym jest dzień przerwy):
1 dzień:
Klatka
Wyciskanie na płaskiej 5 serii po 8 ruchów
Wyciskanie na skosie dodatnim 5 serii po 8 ruchów
Rozpiętki 5 serii po 8-12 ruchów
Biceps
Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc, chwyt młotkowy (naprzemiennie) 5 serii po 8 ruchów
Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc, podchwytem (naprzemiennie) 5 serii po 8 ruchów
Uginanie przedramion stojąc na wyciągu, podchwytem 5 serii po 8 ruchów
2 dzień:
Plecy
Podciąganie nachwytem 5 serii po 8 ruchów
Wiosłowanie hantlami 5 serii po 8 ruchów
Przyciąganie klamer siedząc, chwyt wąski 5 serii po 8 ruchów
Triceps
Dipy na poręczach 5 serii po 8 ruchów
Prostowanie przedramion na wyciągu 5 serii po 8 ruchów
Prostowanie przedramion na wyciągu, chwyt młotkowy, linka 5 serii po 8 ruchów
3 dzień:
Barki
Wyciskanie żołnierskie 5 serii po 8 ruchów
Unoszenie sztangielek 5 serii po 8 ruchów
Arnoldki 5 serii po 8 ruchów
Odwodzenie linki na wyciągu 5 serii po 12-15 ruchów
Brzuch
Allahy 30 + 30s hollow hold 4 serie
4 dzień:
Nogi
Back squat 5 serii po 8 ruchów
Prostowanie nóg na maszynie 5 serii po 8 ruchów
Uginanie nóg na maszynie 5 serii po 8 ruchów