Szacuny
55
Napisanych postów
1363
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31135
Wyjaśnię.
Nie chodzi mi o to by się najeść bo potem nie będę jadł.
Chodzę po górach i zwykle są to jednodniowe wycieczki, rano zjadam owsiankę z białkiem, w drodze mieszankę orzechów lub patony energetyczne, mam też zawsze Isotonic z SFD.
Mimo to i tak na drudzi dzień odczuwam zmęczenie, nigdy wtedy nie trenuje na siłowni ani nie biegam, bo muszę się zregenerować.
W sierpmniu czeka mnie kilkudniowe chodzenie po słowackich Tatrach.
I tu wróćmy do tematu wątku.
Czy mogę jakoś się przygotować do tego kilkudniowego wysiłku?
Raz by mieć siły na wypełnienie-zdobycie zaplanowanych celów.
A dwa, nie stracić mięśni, bo maszerowanie kilka dni z rzędu po 20 i więcej kilometrów, może się na tym odbić.
Obecnie jestem w okolicach "0" kalorycznego - 2500 kal
Czy mogę np. tydzień przed tym planowanym wysiłkiem, codziennie zjadać dodatkowy woreczek ryżu aby naładować się ww i mieć zapas energii?
Szacuny
7720
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237852
Siemka, niestety ale mi nic takiego nie wiadomo że można naładowac organizm na zapas, chyba że tkanka tłuszczową a później organizm będzie ją wykorzystywał do wysiłku ale to nic nie zmieni w Twoim samopoczuciu i energii podczas spacerowania po górach. ja to bym widział tak że eaa by było fajną opcją do popijania w jakimis węglowodanami podczas wysiłku, sprawdza sie takie coś mega podczas treningu, nawet samo eaa czuc juz jak podnosi performance podczas treningu więc taka opcja jest spoko, + jakieś tabsy w kofeinką żeby lekko się pobudzić i tyle ;)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6301
Napisanych postów
76193
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755813
Niestety, ale po długich wędrówkach, ciężkich treningach, zawsze będziesz odczuwał zmęczenie tego dnia, jak i kolejnego lub nawet w przypadku osób mniej doświadczonych/mniej zaawansowanych przez kilka dni. Tutaj nic nie wymyślimy. Oczywiście mimo to, warto zwrócić uwagę na ogół odżywiania i regeneracji organizmu. Te dwa czynniki w znacznym stopniu będą determinowały możliwości treningowe, jak i regeneracyjne. Jeden posiłek zjedzony przez tego typu aktywnością nie będzie miał istotnego znaczenia. Oczywiście warto dostarczyć kalorie w dni w przypadku długiej wędrówki, ale to nie będzie najważniejsze.
Szacuny
55
Napisanych postów
1363
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31135
Ja to sobie tak kombinowałem. Że jak niektórzy robią ładowanie ww żeby glikogenem mięśnie wypełnić, to że i ja tak zrobię i będę miała zapas glikogenu w mięśniach a co za tym idzie zapas energii. Ale mówicie ze to tak nie działa? Jestem 10 raze w roku w górach, więc doświadczenie mam, robię sobie zawsze mieszanki jak przed treningowe, do tego kreta isotonic, no i konkretny obiad po zejściu w doliny. Na długi weekend byłem nad morzem 5 dni bez diety, czyli ryżu, kaszy, owsianki. Tylko kanapki na śniadanie i obiad w knajpach. Do tego dużo łażenia, mniej piłem. I prawie 1 cm w łapie uciekl, jak to możliwe?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6301
Napisanych postów
76193
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755813
Oczywiście, że tego typu ładowanie węglowodanami pomoże w dyspozycji w trakcie takiej całodziennej wyprawy w górach, czy jakiejkolwiek innej aktywności fizycznej. Nie bez powodu, np. przed maratonem, czy triathlonem wykonuje się ładowania węglowodanów, np. już dwa dni przed startem. Najważniejsze jednak będzie to, jak ogólnie wygląda dieta i regeneracja. Jeżeli tutaj coś ogólnie kuleje, to takie ładowanie niewiele pomoże. Sprawdzi się w sytuacji osób już bardziej doświadczonych. Jeżeli doświadczenie takie masz, to testuj.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33268
Napisanych postów
23333
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278437
Jasne że można się najeść na zapas ale kwestia o jakich zapasach myślimy i o jakim czasie bo jednak wszystko ma swoje plusy i minusy , tak jak wyżej kolega wspomniał to przed maratonami czy wspinaczkami ładuje się energię w siebie ale też trzeba wiedzieć czym się ładować aby mieć zapas długo uwalnianej energii a jednocześnie nie być pełnym i przejedzonym bo będzie cięzko funkconować . Kolejna sprawa że o ile można się naładowac na kilka h do przodu to na pół dnia już nie ma takiej opcji i jeśłi mamy przed sobą wiele godzin wysilku to i tak w trakcie pasuje uzupełniać energo czymś wydjanym co da potęzny zastrzyk powera ( żele , saszetki, batony , napoje itp)
Szacuny
55
Napisanych postów
1363
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31135
Czyli nie ma opcji że będę przez tydzień dostarczał więcej wartościowych ww i skorzystam z ich energi potem przez kolejne 4 dni, oczywiście na bieżąco dostarczając kolejne dawki.
A co sądzicie o tym że pijąc mniej wody i jedziac mniej ww spadła mi łapa o 1cm a po 5 dniach powrotu na stały rytm, znów ten 1 cm powrócił? To normalne?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6301
Napisanych postów
76193
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755813
Oczywiście, że jest to normalne. Nasz organizm składa się w większości z wody. Łatwo więc jest dojść do wniosków takich, iż wystarczy nawet jej nieznaczna manipulacja w ciągu dnia, czy kilku dni, aby masa ciała zmieniła się nawet do 5 kilogramów, a w skrajnych przypadkach osób robiących konkretną masę ciała np. w sportach walki, nawet o 12 kilogram w ciągu 24 godzin. Dlatego też nie jest to żaden wyznacznik efektów kształtowania sylwetki. Nie widzę celu w tym, aby mierzyć masę ciała, czy obwody po takich wędrówkach.
Szacuny
55
Napisanych postów
1363
Wiek
46 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
31135
Dzięki wszystkim za odzew. Czyli nawet jak po 3-4 dniach dlugich wędrówek stracę obwody to spokojnie, to nie mięśnie zostały zjedzone ale woda i glikogen z nich. Oczywiście pilnując diety zwłaszcza ilość białka.
Szacuny
549
Napisanych postów
1487
Wiek
26 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
21023
Tak, prawie niemożliwym jest, żeby przy 4 dniach tkanka mięśniowa spadła na tyle, żeby to rzucało się w oczy, ponieważ mięśnie nie tak łatwo spalić, a na pewno nie w tak krótkim czasie. Spadki wizualne to głównie woda, glikogen. Spotęgować się to też może z brakiem treningu przez ten czas i zastygnięciem mięśnia, że tak powiem.
Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2022-06-27 12:00:34