poniedzialek: wf 2 razy bieganie od niedawna duzo i trenning brzucha po 30minut gdzies
wtorek: dzien nog i z hantlami x2 po 1,5kg wiem ze malo ale wiecej nie mam ale planuje kupic.
robie tak nogi z hantlami wszytsko: sumo squaty 4serie po 18/20, pozniej bulgary 4serie po 16-20, nastepnie podnosze hantle z podłogi jakby na prostych nogach 4serie po 18-20 razy, wspiecia na palcach 4serie po 18-25 razy i pozniej przysiady znowu 4 serie po 10 i jesczze cos bylo ale nie pamietam do konca, tez zastanawiam sie czy nie robic 2 serii tego jak sie bardzo nie mecze. i czy dobrym pomyslem bedzie robic nogi raz w tygodniu do przetrenowania?, gdzie bede tez jezdzic na rowerze po 5km, grac w noge po godzine dziennie bo lubie i do tego wf, jakies gory raz na 2 tygodnie 2100m lub mniej troche zalezy. staram sie chodzic gdzies po pare km co 3dni
sroda: rozgrzewka all ciala
czwartek: rest bo po wf nie mam sily
piatek: rower staram sie, i brzuch
sobota: nogi
niedziela: trenning calego ciala
to tyle wstawie tutaj zdjecia z fitatu bo licze kalorie. i jesli ktos ma jakies uwagi to pisac bo chce wiedziec co robie zle. sorry za taka rozpiske.