Dzisiaj wyszedł słabszy dzień. Zjadłem 40cm pizzę, wypiłem 2 piwa i zjadłem 3 kostki ptasiego mleczka. Jakie niesie to negatywne konsekwencje? Czy jeżeli w ciągu 100 dni jadłem prawidłowo, a ten jeden raz zjadłem to co wyżej to nie przytyję w zły sposób? Mam na myśli czy nie nabiorę tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha i nie spuchnę na twarzy? Wiadomo że gdybym w taki sposób odżywiał się codziennie przez 100 dni to bym wyglądał tragicznie, ale chyba po 1 razie będzie ok?
Proszę o szczere opinie