Szacuny
4
Napisanych postów
110
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
593
Sorry za "natręctwo", ale tak się zastanawiam... co w tym jest nie tak? Jakbym załóżmy w piatek ćwiczył nogi, sobote - klatke, trica i barki, a w niedziele - plecy, bica i przedramiona. Tak strasznie by to ze sobą kolidowało?
P.S.
Ja nie neguję, poprostu pytam przez moją niewiedzę (podobno kto pyta nie błądzi ;).
P.S. 2
Właśnie biega o to, że w domu mam regulowane sztangielki i ławkę (też regulowaną :), ale problem w tym że jestem w domu tylko piątek - niedziela, bo niestety studiuję. Wywieźć tego nie mogę, bo nie korzystam z tego sam :/...
Szacuny
2
Napisanych postów
215
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3904
Jesli bedziesz ćwiczył 3 dni pod rzad to najzwyczajniej w swiecie sił braknie a jesli nawet bedziesz mial sily to kiedy regeneracja?
Na twoim miejscu bym robil pompeczki przysiady i takie tam + rozciaganie albo skoro masz piatek sobote i niedziele wolna to moim zdaniem uloz sobie trening na 2 dni(piatek i niedziela) wtedy sobota bedzie wolna
Mam swiadomosc ze ekspertem w tych sprawach nie jestem ale np mogl bys zrobic tak :
Piatek: nogi + klatka +triceps Niedziela: Plecy + biceps + barki (jesli starczy ci sil bo jesli nie to barki zrob ostatecznie w sobote)
____________________________
My opinion
,,Gdy zgine narodzi sie legenda za którą pójdą następne pokolenia ''