Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja tu nie widzę żadnego problemu. Jeżeli chodzi ci o niski poziom testosteronu to cię pocieszę że mój naturalny był w twojej skali na 215 ale za to wolnego miałem 23 na 30 do tego libido było dobre i naturalnie 8 kg się udało zbudować w rok. Oczywiście jeżeli o to chodziło bo nic nie napisałeś
Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ciężko coś doradzić ja tylko jestem sebixem z siłowni możesz wejść na hormonalną terapię zastępczą i to na pewno bo pomogło ale to wiąże się z kuciem dupy do końca życia i pilnowaniem protokołu (kontrola krwi i estrogenu żeby sobie nie pogorszyć). Spróbuj iść do specjalisty chociaż z tego co ludzie piszą to jest duża szansa że cię wyślę do psychologa albo że tak masz i tyle sam jak poszedłem na NFZ to mi baba zaczęła marudzić że jestem d****em jak pytałem czy jest opcja legalnej terapii "bo to sterydy zło blabalba" Znowu chodzenie po specjalistach prywatnie to 150/ 200 zł za konsultacje aż trafisz na kogoś co się zna ją osobiście olałem i droga na skróty ale zastanów się i dopiero podejmij decyzję żebyś nie żałował w razie czego.
Szacuny
332
Napisanych postów
683
Wiek
27 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
8798
To że wyniki ma w normach, to nie znaczy że z nimi musi czuć się dobrze. Niektórzy z normalnymi wynikami mogą czuć się źle, a jednak dobrze monitorowany testosteron jest dużo zdrowszy od SSRI/SNRI/trójpierścieniowych.
Możesz zaryzykować zdrowiem, pójść w stronę zostania sam dla siebie lekarzem i walić teścia ewentualnie proviron, albo wozić się po lekarzach. Inna droga to psycholog/terapeuta i akceptacja siebie. Lekarz to lekarz, nie ma czasu i często spaczoną percepcję na niektóre dolegliwości. My tak samo mamy. Twoje życie, twoje wybory.
Są dwie ręce, ale tylko jedno zdrowie które można nimi rozwalić. Głupota to nie grzech, ignorancja już tak. Czy wyszukanie czegoś w dobrym źródle zajmuje więcej czasu i jest mniej wiarygodne niż założenie tematu na forum?
Szacuny
1
Napisanych postów
12
Wiek
30 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
360
Próbowałem to wyleczyć cyklem (testo+meta i odblok) zrobiło się jeszcze gorzej!:( Ja już się podaje, to była ostatnia próba. Dzięki We wtorek miałem umowiona wizytę u endokrynolog za 200zl i pewnie powie mi to samo...
Szacuny
1
Napisanych postów
12
Wiek
30 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
360
W trakcie cyklu tragedia, libido umarło całkiem. Po tygodniowym braniu symexu (juz pod koniec cyklu) wziąłem 1x dostinex wtedy pierwszy raz od 2 lat poczułem się jak inny człowiek, wszystko ruszyło. Trwało to 3 dni dopóki nie Wbiłem hcg... znowu libido i samopoczucie przepadlo .
Próbowałem później ten dostinex lecz bez zmian
Zmieniony przez - Deskorolka123 w dniu 2020-07-25 21:39:57
Szacuny
612
Napisanych postów
2029
Wiek
41 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
22169
Z tymi wynikami do endo nie warto się ruszać bo nic z nich nie wyłapie. Bardzo ogarnięty seksuolog z kilkoma specjalizacjami w pokrewnych dziedzinach musi Ci pomóc . Bierz się w garść i ogarnij ten problem bo tkwisz od czterech lat w g.... Nie nastawiaj się na szybką i trafną diagnozę i nie wycofuj z szukania przyczyny. Mój problem zdrowotny rozwiazalem po roku i kilkudziesięciu badaniach a pisze to żebyś wiedział że diagnoza może trwać i trwać bo ciało ludzkie jest skomplikowane i czasem to szukanie igły ..........