Przykładowo moje 2 ostatnie treningi przed kwarantanną wyglądały tak (nie jest to jakaś topowa forma, tylko takie 2 średnie treningi akurat):
Dzień A:
1) Martwy ciąg ze sztangą (40x12, 50x12, 60x12, 70x12, 80x12)
2) OHP (20x12, 30x12, 40x8)
3) Wykroki ze sztangą (20x20, 30x20, 40x20)
4) Wiosłowanie na wyciągu (40x12, 50x12, 65x8)
5) Face pulls (36x12, 41x12, 45x12)
6) Spięcia brzucha na wyciągu klęcząc (27x20, 36x20, 50x20)
Dzień B:
1) Rozpiętki na maszynie siedząc (35x12, 45x12, 55x12, 65x12)
2) Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (40x12, 50x12, 55x12, 60x10, 65x5, 70x3)
3) Przysiady ze sztangą na karku (20x12, 30x12, 40x12, 50x12, 60x12)
4) Unoszenie nóg w zwisie (10, 10, 10)
5) Wspięcia na palce na maszynie (50x12, 60x12, 70x12)
6) Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami (16x12, 16x12, 16x12)
Na fioletowo zaznaczyłem sobie ćwiczenia które wydaje mi się, że mógłbym łatwo zastąpić ćwiczeniem hantlami w domu, tzn konkretnie myślałem o takiej zamianie:
OHP -> Po prostu to samo ze sztangielkami, ewentualne naprzemienne lewa - prawa - czy to ma sens, widziałem dużo tematów gdzie ludzie krytykują OHP z hantlami?
Wykroki ze sztangą -> To samo tylko z hantlami
Wiosłowanie na wyciągu -> wiosłowanie hantlami w opadzie
Rozpiętki na maszynie siedząc -> rozpiętki hantlami leżąc - tu mam największy dylemat - nie mam żadnej ławeczki i też mieszkam w dość małym mieszkaniu więc jedynie opcja na podłodze mi zostaje bo nie mam gdzie wstawić ławki. Czy rozpiętki na podłodze mocno się odbijają na jakości tego ćwiczenia?
Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami -> no tu to wiadomo, nic nie trzeba zmieniać.
I myślałem, po prostu, żeby zamiast 2 dni w tygodniu rozbić sobie ćwiczenia na 3 - tzn jeden dzień z hantlami w domu + 2 dni szybkich wizyt na siłowni, żeby nie kręcić się za dużo po różnych maszynach tylko zrobić swoje i spadać do domu.
No i tu pytanie, czy takie rozbicie ma sens i czy te ćwiczenia zamienne są w miarę sensowne. Ewentualnie czy czegoś mi brakuje jeszcze w tym treningu. No i przy okazji czy poleci ktoś jakiś fajny zestaw hantli, nie za milion monet a w miarę takie, żeby się nie rozlatywały np zaciski?
Jeszcze trochę o mnie:
Płeć : M
Wiek : 32
Waga : 98 kg
Wzrost : 184 cm
Cel treningowy : lepsza sylwetka
Uprawiane inne sporty : rower, bieganie
Dostęp do sprzętu: full osprzęt siłownia + planuje zakupić hantle do domu