Witam, od momentu otwarcia siłowni po pademii postanowiłem zrobić 1.5 miesięczna redukcje. Mam ok 12% tkanki i aktualnie jestem na 2300kcal dziennie przy czym spożywam ok 170g białka, 90g tłuszczy i ok 250g wegli. Czuję się na takiej diecie świetnie mimo że jest to mało kalorii. Spałam ok 0.6kg masy na tydzień, lecz mam dosyć duży problem, ponieważ za około 10 dni wchodzę na masę, na której chce zbudować ok 5-7kg mięśni. Wyliczyłem zapotrzebowanie na 3400kcal aby przybierać na wadze 0,4kg na tydzień. Problem polega na tym że ciężko przejeść mi tyle kcal. Chciałbym się spytać was o poradę jakie produkty są bardzo szybko strawne i co według was warto spożywac aby szybko przetrawić takie jedzenie. Jem w 90% czyste jedzenie mało przetworzone najczęściej pieczywo kaszę i ziemniaki z białka to mięsa czerwone, ryby kurczak twarogi. Tłuszcze uzupełniam olejem lnianym albo orzechami włoskimi itp. Na redukcji przy 2300kcal kompletnie
nie czuje głodu a na masie jak pamiętam bardzo ciężko było mi znieść nadwyżke 400kcal bo siedziało mi to na żołądku długo i przez to miałem kiepskie treningi. Zamierzam na masie przejść z FBW na Push Pull 4x w tyg. Staż mój wynosi 1.5 roku. Moje wymiary
Klata 113cm
Talia 75cm
Biceps 40cm
Udo 63-64cm