Szacuny
5
Napisanych postów
367
Wiek
26 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
3797
Witam. Przez 3 miesiące trenowałem z użyciem własnej masy ciała. Jestem teraz na mostku cypio 125mg c3d i hcg 5000iu raz na miesiąc. Za jakiś miesiąc do półtorej planuję zacząc cykl propka więc pewnie zmienię plan, ale jak narazie chcę zacząć delikatnie. Oto mój plan 3 dniowe FBW :
Siad highbar 3x10
Martwy sumo 3x10
WL 3x10
Wiosło sztangą 3x10
OHP 3x10
Podciąganie neutral 3x10
Francuskie wyciskanie sztangą na ławce ze skosem dodatnim 2x12
Młotki 2x12
Wznosy bokiem 2x12
Najpierw 2, 3 serie rozgrzewkowe następnie 3 lub 2 serie właściwe stałym ciężarem. Narazie zaczynam lekkimi ciężarami. Progresował będę w taki sposób ze jeśli na 3 treningach w tygodniu wykonam cwiczenie na 10 lub 12 powtórzeń w 3 lub 2 seriach to dodam ciężar na następny tydzień. Czyli prościej mówiąc co tydzień w wielostawach 2,5 kg, w izolacjach 1kg. Przerwy między seriami 2 minuty. W dni wolne od treningu będę ćwiczył brzuch i rozciąganie.
Zmieniony przez - sebaksc w dniu 2020-06-06 17:59:27
Zmieniony przez - sebaksc w dniu 2020-06-06 18:10:18
Szacuny
60
Napisanych postów
175
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1511
Wg. mnie siady + martwy jako jedna sesja fbw bezsens ( za ciężkie wielostawy), jakbym miał dawać siady i martwy to rozłożyłbym to na FBW "A" i FBW "B" ( A-siady; B- martwy). Zamieniłbym też kolejność wykonywania ćwiczeń, gdyż jaki jest sens podciągać się po wiośle ? Wznosy wrzuciłbym przed tricem.
Zmieniony przez - watper w dniu 2020-06-07 11:46:58
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6550
Napisanych postów
62369
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778516
Co jest ciężkiego w 3 seriach siadów i 3 seriach ciągów na jednej sesji?
Ja natomiast nie rozumiem innej rzeczy, nie jestem specjalistą od dopingu, ale po co komu doping jak trening jest taki, że niejednokrotnie początkujący wykonują cięższe.
Cykl można zacząć jak się przez jakiś czas trenuje sumiennie, podnosi poprzeczkę, rozwija równomiernie i po dłuższym czasie jak przychodzi ściana można wskoczyć na cykl i wówczas trenować jeszcze ciężej i jeszcze mocniej.
Wracając do planu dla zupełnie początkującego plan ok, ale dla gościa na cyklu jak dla mnie skoda cyklu
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
60
Napisanych postów
175
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1511
Jeśli ciężar jest odpowiednio dobrany i zamierza zrobić tym 3 serię po 10 powtórzeń to układ nerwowy dostanie po dupie : ) A druga sprawa będzie to bardziej czasochłonne, jeszcze nie widziałem nikogo kto po 1-2min przerwie bierze się za kolejną serię siadów/ mc ( chyba że ktoś robi na odp***(..) to tak, ale jeśli się chcę w pełni wykorzystać potencjał to i odpoczynek powinien być troszkę dłuższy, a gdzie dalsza część treningu ? Nie widzę nigdzie w planie priorytetu na dół ciała, także odpuściłbym sobie martwy ciąg po przysiadach i dał w inny dzień. Tym bardziej siła po takich wielostawach w kolejnych ćwiczeniach znacząco spadnie :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6550
Napisanych postów
62369
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778516
Dlatego każdy ma inne podejście do treningu jednak ja bym tutaj rozdzielił trening osoby początkującej i średniozaawansowanej od zaawansowanej. Bo początkujący po pierwsze nie ma tak sprawnego układu nerwowego żeby parę serii przysiadów i martwego ciągu mogłu go przeciążyć poza tym intensywność jest na takim poziomie, że układ nerwowy spokojnie sobie z tym poradzi.
Co innego zaawansowany, który ma na kija dwie paki wydajny układ nerwowy i można go przypalić.
Generalnie z wieloma osobami trenowałem i jedną rzecz dostrzegam. Ludzie trenują zbyt lekko i mam wielu takich ludzi, którzy sami mi powiedzieli, że nie wiedzieli, że można tak ciężko trenować i teraz sami trenują ciężko. Ciało wiele zniesie i można mu poprzeczkę podnosić, ale trzeba to robić z głową.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
5
Napisanych postów
367
Wiek
26 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
3797
rion10
Co jest ciężkiego w 3 seriach siadów i 3 seriach ciągów na jednej sesji?
Ja natomiast nie rozumiem innej rzeczy, nie jestem specjalistą od dopingu, ale po co komu doping jak trening jest taki, że niejednokrotnie początkujący wykonują cięższe.
Cykl można zacząć jak się przez jakiś czas trenuje sumiennie, podnosi poprzeczkę, rozwija równomiernie i po dłuższym czasie jak przychodzi ściana można wskoczyć na cykl i wówczas trenować jeszcze ciężej i jeszcze mocniej.
Wracając do planu dla zupełnie początkującego plan ok, ale dla gościa na cyklu jak dla mnie skoda cyklu
Cykl miałem zaczęty przed zamknięciem siłowni, a po zamknięciu wszystkiego nie miałem jak zrobić badań żeby dobrze się odblokowac więc wszedłem na mostek. W przyszłym tygodniu zaczynam odblok.
Zmieniony przez - sebaksc w dniu 2020-06-11 10:36:16
Szacuny
5
Napisanych postów
367
Wiek
26 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
3797
watper
Jeśli ciężar jest odpowiednio dobrany i zamierza zrobić tym 3 serię po 10 powtórzeń to układ nerwowy dostanie po dupie : ) A druga sprawa będzie to bardziej czasochłonne, jeszcze nie widziałem nikogo kto po 1-2min przerwie bierze się za kolejną serię siadów/ mc ( chyba że ktoś robi na odp***(..) to tak, ale jeśli się chcę w pełni wykorzystać potencjał to i odpoczynek powinien być troszkę dłuższy, a gdzie dalsza część treningu ? Nie widzę nigdzie w planie priorytetu na dół ciała, także odpuściłbym sobie martwy ciąg po przysiadach i dał w inny dzień. Tym bardziej siła po takich wielostawach w kolejnych ćwiczeniach znacząco spadnie :)
Myślałem że przedział powtórzeń 1-3 bardziej działa na układ nerwowy niż 10. Mój plan jest taki ze względu na 3 miesięczną przerwę. Po ćwiczeniach z własną masą ciała nie mogę wskoczyć od razu na ciężary, które dzwigałem przed zamknięciem. Stąd te treningi są narazie niezbyt ciężkie, ale z tygodnia na tydzień będę na spokojnie dokładał i zmieniał plan na góra dół.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6550
Napisanych postów
62369
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778516
Rozumiem, ja tylko uważam, że wejść na cykl powinno się na solidnym planie treningowym, który wyciśnie z nas siódme poty i przesunie nasze granice do przodu jeszcze bardziej. W końcu ten cykl otwiera przed nami na prawdę solidne możliwości bo regeneracja, siła i zdolności wysiłkowe na prawdę przesuwają się bardzo.
A na takich lekkich planach treningowych spokojnie da się ogarnąć na samej misce i odpowiedniej regeneracji. Oczywiście do wszystkiego trzeba podejść z rozsądkiem i mieć kogoś kto zna się na tym dobrze.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!