Cześć, odkad pamietam zawsze mialem tluszcz na brzuchu (nawet jak wazylem 54kg dwa lata temu). Teoretycznie moim celem jest nabrać masy, aby rosnąć, lecz niepodoba mi się ten brzuch. Przyznam się bez kitu, że dobijałem kcal na Batonie, Chipsach, mięso smaże na zwykłym oleju, herbate słodzę jedną łyżką cukru, chleb tostowy, ktory jest mocno przetworzony podobno, płatki cheerios do mleka, czy rózne serki, które też maja trochę cukru. W ciągu dnia spożywam ok. 2/2.5 tyś kcal (ogólnie procz ciezkich treningów 3-4 razy w tyg, to mam mała aktywność) Jest szansa, aby ten brzuch zmalał, a reszta ciała rosła?
Może zainwestować w gainery, białko aby te kcal podbijać?
Czego unikać w diecie, aby ten nie łapał tłuszczu?
Wzrost 180
Wiek 17
Talia (od dolu pępka) 81.5
Biodra 85.5
Klata 90
Udo 52.5
Zmieniony przez - Kavadro w dniu 2018-01-11 01:57:23
Zmieniony przez - Kavadro w dniu 2018-01-11 02:00:01