Ale od początku...
Jestem dosyć aktywną osobą. W pracy dużo się ruszam, często brakuje czasu pilnować posiłków. Nie potrafię usiedzieć na tyłku. W zimowym sezonie październik - marzec chodzę na basen 2x w tygodniu (2km/60min). Często rower po 30-40km. Jakiś czas temu sporo biegałem dopóki nie nabawiłem się kontuzji kolana która teraz co jakiś czas wychodzi.
Przez to wszystko totalnie nie potrafię złapać masy. Przy 175cm ważę 62kg :/ Staram się zdrowo odżywiać. Unikam fast foodów, gazowanych napojów, słodyczy jem bardzo mało. Przez basen nie wyglądam jeszcze najgorzej ale nie do końca dobrze się czuje z tą wagą. Chciałbym przy takiej aktywności nabierać masy zamiast ją tracić
Pomyślałem że dobrym rozwiązaniem będzie włączenie ćwiczeń siłowych wraz z jakąś suplementacją w granicach rozsądku. Zdaję sobie sprawę że diety nie zastąpię koktajlami białkowymi ale suple chciałbym potraktować jako uzupełnienie może mojej ubogiej, czasami nie przemyślanej diety.
Mam w domu do dyspozycji ławeczkę, sporo obciążenia, hantle, gryf łamany, prosty, drążek do podciągania, ławeczkę do brzuszków.
Nie wiem jak się do wszystkiego zabrać. Cały czas robiłem wszystko chaotycznie, zarówno same ćwiczenia jak i prowadzenie diety. Boję się że jak zacznę wczytywać się na forach o planach treningowych, dietach, suplach etc. szybko strace zapał i znowu wszystko stanie w martwym punkcie :/