Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
23 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
164
Witam.
Mam 18 lat i przez 5 lat ćwiczyłem boks. W trakcie sparingów zwichnołem i wybiłem bark. Po 5 miesiącach wróciłem do treningów i przez miesiąc miałem spokój, aż znowu wyskoczyło i po jakimś czasie znowu. Ostatnio przeszedłem ciężką artroskopie barku(celem jej był powrót do boksu, ale nawet rezonans MRI nie pokazał jak bardzo zniszczony był bark). Wstawili mi 5 implantów i zakazali powrót do boksu mówiac, że jest to bardzo obciążające i przy tej ilości zniszczeń jakie były jeśli znowu uszkodze bark to będzie bardzo żle i lepiej wziąc się za co innego. Muszę coś robić, bo nie wytrzymam bez sportu.
I tu sie rodzi moje pytanie. Jaki sport polecacie i prosiłbym o jakieś uzasadnienie.
Szacuny
15
Napisanych postów
234
Wiek
28 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
67510
Bieganie. Minimalna szansa na ponowne uszkodzenie barku. Poza tym, jak wiesz na ringu trzeba mieć kondycje, wydolność, także myślę, że bieganie nie będzie dla Ciebie problemem. Sprzętu poza dobrymi butami nie potrzeba, można fajnie spędzić czas na powietrzu, odprężyć się. ;) Poza tym, po sobie widzę, że jak zacząłem biegać w zimnym, odporność nagle do góry! :D
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
23 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
164
też nad bieganiem właśnie myślałem, lubie to nawet i dorzucić siłownie(lekarz powiedział, że nawet zalecana), a kondycje mam dobrą bez treningów biegowych byłem w stanie spokojnie przebiec półmaraton z dość dobrym czasem :)