PanJanekBialkoDziękuję za wszystkie odpowiedzi. Widać nie doceniłem wolnych ciężarów.
Poprosiłem trenera (innego) żeby mi pokazał na początek wyciskanie gryfem na ławce poziomej. Mimo małego ciężaru miałem problem żeby płynnie unosić gryfa, (podejrzewam, że dla postronnego obserwatora wyglądało to dość rozpaczliwie:), ale od czegoś trzeba zacząć - problemem jest dla mnie nawet nie ciężar, ale stabilność ruchu. Podejrzewam, że to kwestia tych mieśni głębokich, stabilizujących, których jeszcze nie mam...
Natomiast bardzo wyraźnie czułem, że przy takim ćwiczeniu pracuje więcej mięśni niż na podobnym ćwiczeniu na maszynie. Włączam to ćwiczenie do swoich obwodów i będę włączał kolejne wolne ciężary, jeszcze raz dzięki!
Zmieniony przez - PanJanekBialko w dniu 2017-12-23 20:03:02
I tych mięśni dalej być nie miał , gdybyś ćwiczył na maszynach. Ot klucz do sukcesu.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2017-12-23 22:53:33
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.