I ciekawi mnie jakie warstwy ubieracie na siebie np dzis jak jest -2 celcjusz ???? (chyba ze nikt w zimie w polsce nie jezdzi)
Podzielcie sie spostrzezeniami i jakimis patentami
Ja zakladam:
grube zimowe skarpety -podstawa
spodnie na szelach z lycry, w kolana mi dosc chlodno...??
na gore z 3 warstwewki i oczywiscie kurtka (zatrzymujaca wiatr-taka magiczna )
dlonie?? -tu mam problem bo zawsze mi w nie zimno ?? i nie wiem co zalozyc?? chyba zaczne w narciarskich rekawiczkach jezdzic ??
na glowe cienka czapa + kask...
Pozdrawiam i zycze milej jazdy !!
Lewiatan
Lewiatan