...
Napisał(a)
Część pisze tu by sie poradzić.. otóż od października zaczynam masę powołaną,redukcję będę kończył na makro B:180 T:30 W:260 . Ogólnie jakoś strasznie węgle mnie nie zalewają mogę je trzymać wysoko ale niska ilość tłuszczuy w diecie mało mnie nasyca przyposilkach. Masę proponuje zacząć od 7 października dodać 10g węgli i tak co tydzień dodawać 10gram zeby na koniec października mieć je na poziomie 300g i potem od 7 listopada znów co tydzień zeby 40g wychodziło w miesiacu i tak do momentu aż bd miał je na poziomie 380-400 dopiero planuje podnieść tłuszcz o jakieś 20g (narazie) i mam pytanie czy nie zrobić tego wcześniej bo dopiero podniósł bym ten tłuszcz na przełomie grudnia/stycznia więc czy ta ilość 30g tłuszczu do tego czasu nie bd za mała? Mam plan żeby podnieść je wcześniej juz w listopadzie i wtedy podniósł bym je zamiast tych węgli które planowałem podniesc w listopadzie i dalej już normalnie same węgle aż dojdę do 400g i zobaczę jak waga i dopiero dalej z tluszczami pookombinuje. Która z opcji bd lepsza? Dzięki za odp :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
o 10 co tydzien bym nie podnosił a dał od razu 40g więcej, tłuszcze jednak bym podbił niska ilość moze się źle odbic na zdrowiu
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Polecane artykuły