Płeć : mężczyzna
Wiek : 23
Waga : 73
Wzrost : 179
Obwód klatki : 98
Obwód ramienia : 32
Obwód talii : 84
Obwód uda : 56
Obwód łydki : 37
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : Nie mam przyrządu,według kalkulatorów wychodzi z 17% w co wątpie, patrząc po zdjęciach to pewnie koło 22%
Aktywność w ciągu dnia : Uczelnia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x piłka nożna
Odżywianie : Zdrowe odżywianie bez liczenia kalorii
Cel : redukcja czy masa?
Ograniczenia żywieniowe : Brak
Stan zdrowia : Bardzo dobre
Preferowane formy aktywności fizycznej : Piłka nożna, bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : Raczej nie
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana
Zapotrzebowane kaloryczne: BMR: 2700 kcal
Ogólnie sprawa wygląda tak, że 2 lata temu ważyłem koło 85kg. Zacząłem redukcje zrzuciłem tak na 76 kg, przez rok to trzymałem. Teraz od 2 miesięcy znowu wrzuciłem redukcje schudłem do 73kg, bawiąc się przy tym w różne ćwiczenia ( bez siłowni) , a to 3-4 razy w tygodniu 7 serii po 25 pompek( różnego rodzaju) a to zakończyłem 6 weidera ( mięśnie brzucha są twarde ale zalane tłuszczem, więc w sumie to nie miało sensu, trochę na drążku i trochę na podstawowym atlasie do ćwiczeń, który kiedyś zakupiłem. No ale czas chyba na siłownie. Ogólnie zależy mi na zarysie mięśni na brzuchu i żeby trochę rozbudować klatkę bo teraz jest tragedia. Jak widać na zdjęciu klatki praktycznie nie ma... I w związku z tym pytanie co robić? Biegać + katować brzuch dalej i wziąć się w końcu za wyciskanie na siłce?