- 150g pestek dyni
- 150g namoczonych nerkowców
- 125g namoczonych w wodzie daktyli
- 20g kakao/ u mnie był karob
Składniki na masę:
- 1000g sera twarogowego chudego lub tak jak u mnie dwa razy zmielonego chudego twarogu
- 400g gęstego jogurtu naturalnego
- 35g żelatyny
- słodzidło uznaniowo u mnie były to 3 łyzki ksylitolu
Składniki na polewe
- 140g gorzkiej czekolady
- 140g mleczka kokosowego
Wykonanie
1. Razem blendujemy składniki spodu aż do otrzymania jednolitej masy. Gotową masę wykładamy do wyłożonej papierem od spodu tortownicy.
2. Do miski wrzucamy twaróg, jogurt i słodzik i dokładnie blendujemy. W oddzielnym naczyniu przygotowujemy żelatynę w małej ilości wody. Przestudzoną żelatynę przelewamy do naszej masy i ponownie blendujemy.
3. Gotową masę przelewamy do formy i całość pakujemy do lodówki aż do stężenia. U mnie trwało to ok 2 godzin.
4. A teraz ulubiona część każdego łasucha - POLEWA. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z mlekiem kokosowym. Gdy wszystko się połączy zostawiamy gotową polewę żeby troszkę przestygła w końcu nie chcemy rozpuścić naszego ciasta. Po ostudzeniu polewamy nasze ciasto z każdej strony łącznie z brzegami i ponownie wkładamy do lodówki ąż czekolada zastygnie.
Uwagi:
1. Spodu nie musimy wypiekać, ale jeśli w daktylach i nerkowcach jest zbyt dużo wody warto wrzucić sam spód na 10-15 min do piekarnika.
2. Tortownica której użyłem miała 26cm, można pokusić się o użycie mniejszej żeby ciasto było wyższe.
SMACZNEGO :)