Nie wiem czy do MMA też jest odpowiednia ale wydaje mi się, że stara judocka metoda jest najlepsza. Normalne te
maty tatami 2x1m ze wzorkiem maty ryżowej są bardzo twarde i jak się je kładzie na beton czy parkiet to upada się dość boleśnie. Ale jest sposób na to, już piszę
Powinno się to robić tak, że na sam spód na beton idą opony(czytałem też o robieniu zawieszenia na sprężynach ale to bardzo skomplikowane i dość drogie, jak znajdę to wrzucę link do artykułu o tym), na to płyta paździerzowa(lub coś podobnego) i dopiero na wierzch idą maty. Opony najlepiej, żeby były wszystkie takiego samego rozmiaru i ułożone jedna obok drugiej. Nie wiem tylko czy lepiej większa średnica czy mniejsza ale myślę, że przeciętna do osobówki będzie akurat pod tym względem. Do tego najlepiej maty na krawędziach zabezpieczyć listwą drewnianą przykręconą do płyty tak, żeby nie pozwalała na rozjeżdżanie się mat, co może być cholernie niebezpieczne - komuś może noga utkwić między matami i paskudna kontuzja gotowa, Rashad Evans kiedyś się w dokładnie taki sposób nabawił zepsutego kolana. No i wygodniej bo nie trzeba co trochę poprawiać.
Dlaczego taka konstrukcja? Wierzchnia warstwa jest umiarkowanie twarda, więc nogi nie "grzęzną", można się bez problemu dynamicznie poruszać, odbicie od maty jest silne itd. A w momencie rzutu i oczywiście upadku siła uderzenia o matę jest przenoszona na opony, ładnie rozłożona i amortyzowana, więc upadamy dość łagodnie. zdecydowanie przyjemniej niż przy upadku na sam układ mata-beton.
W klubie w którym trenuję jest zrobiona w taki sposób i pasuje mi ona najbardziej ze wszystkich jakie miałem okazję poznać, na zawodach czy też goszcząc w innych klubach.
A jak mamy bardziej miękką matę jak na salach zapaśniczych to właśnie moim zdaniem jest dość "grząska", mi osobiście źle się na niej ćwiczy. Upadek jest bardziej "wchłaniany" przez materace niż sprężyście amortyzowany, trochę inaczej się to odczuwa. Moim zdaniem brak plandeki także jest plusem - plandeka robi się dużo bardziej śliska niż tatami jak zrobi się mokro, a to też jest niebezpieczna i niewygodne. Choć być może jest łatwiejsza w utrzymaniu czystości.
Jeśli chodzi o szczegóły to najlepiej zapytać kogoś kto sam taką matę robił u siebie ;)
Nie wiem jednak jak to się sprawdzi pod MMA choćby ze względu na mocowanie klatki, tutaj stabilność będzie bardzo ważna.
Na tej stronie gość opisał jak u siebie w klubie robił matę, twierdzi, że opony są niezbyt dobre podobnie jak jeden z rodzajów sprężyn. Inny typ sprężyny jest za to CHOLERNIE drogi(wychodziło $40 za stopę kwadratową więc naprawdę bardzo dużo) i w końcu użył pianki do amortyzacji. Jak pisze opony i normalne sprężyny za bardzo oddają energię i mata jest jego zdaniem zbyt sprężynująca.
http://judoinfo.com/tatami.htm
Tutaj też są przydatne informacje:
http://judo.forumsmotion.com/t1597-the-optimal-spring-floor-for-judo-or-what-goes-under-the-tatami
Ogólnie rzecz biorąc to temat jest cholernie rozległy, na stronach po angielsku jest sporo ciekawych rzeczy napisanych.
Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2016-11-06 22:09:22