Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
W takiej sytuacji rzeczywiście lepiej zacząć od mniejszej ilości i obserwować obwody.
...
Napisał(a)
Dobrze jest zacząć od mniejszej nadwyżki i w razie potrzeby stopniowo dokładać - wtedy w naturalny sposób ustalisz taki pułap, na którym będziesz "łapać" mięśnie, a nie tłuszcz. Troszkę dłużej to może potrwać, ale warto, bo poznajesz swój organizm.
Zaczynając od dużej nadwyżki, kiedy nawet nie jesteś do końca świadom, ile kalorii spożywałeś w poprzednim czasie - możesz bardzo szybko doprowadzić do zaburzenia gospodarki insulinowej (jak napisał Ci domer), co spowoduje, że zacznie narastać tkanka tłuszczowa i pogorszy się praca wątroby. Wątroba wytwarza hormony, więc ma ogromny wpływ na uzyskiwanie masy mięśniowej.
Ja bym Ci proponowała zrobić eksperyment i przez 1-2 tygodnie jeść, tak jak masz to normalnie w zwyczaju, trenować i możliwie dokładnie spisywać sobie to w dzienniku. Wtedy ustalisz swoje wyjściowe zapotrzebowanie i będziesz mógł do niego zacząć dokładać kalorii, obserwując, jaka ilość jest dobra, tzn. dokładasz co kilka tygodni po trochu aż zaobserwujesz , że zaczynasz łapać tłuszcz. Wtedy pozostajesz na minimalnie mniejszym poziomie.
Unikniesz zalewania się, później redukcji - co rozregulowuje niepotrzebnie metabolizm i w efekcie opóźnia i utrudnia zdobycie ładnej sylwetki.
Zaczynając od dużej nadwyżki, kiedy nawet nie jesteś do końca świadom, ile kalorii spożywałeś w poprzednim czasie - możesz bardzo szybko doprowadzić do zaburzenia gospodarki insulinowej (jak napisał Ci domer), co spowoduje, że zacznie narastać tkanka tłuszczowa i pogorszy się praca wątroby. Wątroba wytwarza hormony, więc ma ogromny wpływ na uzyskiwanie masy mięśniowej.
Ja bym Ci proponowała zrobić eksperyment i przez 1-2 tygodnie jeść, tak jak masz to normalnie w zwyczaju, trenować i możliwie dokładnie spisywać sobie to w dzienniku. Wtedy ustalisz swoje wyjściowe zapotrzebowanie i będziesz mógł do niego zacząć dokładać kalorii, obserwując, jaka ilość jest dobra, tzn. dokładasz co kilka tygodni po trochu aż zaobserwujesz , że zaczynasz łapać tłuszcz. Wtedy pozostajesz na minimalnie mniejszym poziomie.
Unikniesz zalewania się, później redukcji - co rozregulowuje niepotrzebnie metabolizm i w efekcie opóźnia i utrudnia zdobycie ładnej sylwetki.
...
Napisał(a)
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Obniżę trochę kalorie w tej diecie której dałem, i zobaczymy co będzie, w razie czego będę dodawał bądź odejmował.
Zmieniony przez - Rhaami w dniu 2016-09-11 11:46:10
Zmieniony przez - Rhaami w dniu 2016-09-11 11:46:10
...
Napisał(a)
Zgadza się. Pamiętaj o obserwacji obwodów rano na czczo, np co 1-2tyg. W zależności od ich zmian koryguj kcal w decie.
Moderator działu Odżywianie
Poprzedni temat
Micha do oceny na redukcje etap końcowy
Następny temat
Problem z białkiem, uczulenie.
Polecane artykuły