Wiek : 17 lat
Waga : 60 kg
Wzrost : 185 cm
Cel treningowy : przyrost masy mięśniowej
Staż treningowy na siłowni : zerowy
Uprawiane inne sporty : piłka nożna, koszykówka, biegi, jazda na rowerze
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : hantle, drążek
Dieta : brak
Przeciwwskazania medyczne : Najprawdopodobniej kifoza
Zażywane suplementy : brak
Ostatnio przerabiany plan: brak
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): nie sprawdzane.
Witam.
Jestem tutaj nowy i kompletnie zielony jeśli chodzi o ćwiczenia. Piszę tutaj z jednego prostego powodu, otóż chciałem trochę przybrać na masie mięśniowej ;). Wiem, że w internecie jest masę porad i opcja "szukaj" nie boli, ale każdy z nas jest inny i każdy potrzebuje innych wskazówek, a z racji tego, że jestem naprawdę zielony w tych sprawach, to chciałem się poradzić doświadczonych kolegów :).
Ale przechodząc do sedna:
Mam 17 lat, 185 cm wzrostu i ważę 60 kg. Jest to niewiele przy moim wzroście, nawet bardzo. Wyglądam raczej jak taka tyczka, ogólnie "suchoklastes", ale bardzo chciałbym to zmienić ;). Nie znam się na tym kompletnie, dlatego chciałbym prosić was, o (jeśli to możliwe) ułożenie mi jakiegoś planu treningowego, albo chociaż porady co i jak układać, żeby praca przynosiła jak najlepsze efekty, nie szła na marne i przede wszystkim nie wpływała negatywnie na moje zdrowie :). Nie stosuję żadnej diety, ale jestem świadom tego, że to też będzie musiało się zmienić i tu też proszę was o pomoc (co jeść na masę, prócz mięcha :P, jak często, ile itd.). Do dyspozycji mam hantle i drążek. Na początku chciałbym zacząć moją przygodę z ćwiczeniami w warunkach domowych, dopiero po wyrobieniu lekkiej formy przeniósłbym się na siłownie :). Niestety mam skrzywienie kręgosłupa (najprawdopodobniej kifozę, szczegóły będę znał 10 grudnia), co nie pozwala mi na wykonywanie niektórych ćwiczeń, a przynajmniej nie w ich podstawowej formie ;). Jeśli czegoś nie napisałem to można pytać w komentarzach. Naprawdę zależy mi na poprawie formy, ale kompletnie nie wiem, jak się za to zabrać. Próbuję ćwiczyć swoimi sposobami (pompki, brzuszki, przysiady), ale nie wiem nawet jak często, po ile serii/powtórzeń wykonywać (naczytałem się strasznie różnych opinii). Dlatego proszę was o pomoc i z góry bardzo serdecznie dziękuję ;).
Edit: Chciałem jeszcze dodać, że najlepiej byłoby na początek bez żadnych supli, o ile to tylko możliwe ;).
Pozdrawiam Focussed ;).
Zmieniony przez - Focussed w dniu 2015-12-01 22:47:48