Drugie pytanie to: aktualnie rozpoczynam swoj pierwszy powazniejszy cykl treningowy zawierajacy Wyciskanie, przysiad, wioslowanie oraz martwy ciag, wczoraj odbylem pierwszy trening z dosyc lekkimi ciezarami i przy kazdym cwiczeniu czulem duzy dyskomfort, mocny scisk lub nawet bol w dolnej czesci plecow, rowniez obejrzalem ok. 15-30 min filmiki na temat kazdego z cwiczen i staram sie jak najbardziej stosowac do zalecen ale oczywiscie jako ze nigdy nie robilem takich cwiczen to moga byc spore braki w technice i tutaj pojawia sie pytanie, Czy istnieje szansa, ze przetrenuje ten bol ? Czy jestem zmuszony czekac dlugi czas az calkiem minie zanim bede chcial sie wziac za powazniejszy trening?
Dodatkowo dodam informacje, ze minely juz 3-4 dni od przerwania A6W i bol naraize nie ustepuje a problemy z dolna czescia plecow mialem od dlugiego czasu, np. przy dorabianiu na wakacje na zmywaku nigdy od noszenia talerzy czy czasami ciezkich workow smieci nie bolaly mnie zbytnio rece czy nogi ale ZAWSZE bolala mnie dolna czesc plecow, jak sobie z tym poradzic, naprawde zalezy mi na efektach, od tygodnia juz jem naturalnie, zdrowo i staram sie jak najbardziej trzymac wymagan makro ale jakiekolwiek moje podchody do cwiczen koncza sie porazka
Zmieniony przez - Inmate w dniu 2015-11-17 15:23:57