Od tygodnia pocinam na siłowni. Poniedziałek środa piątek dobre cardiosy jak np. Skakanka rower bieżnia orbitrek do tego rozciąganie. We wtorek czwartek oraz sobotę wykonuje trening fbw.
Mam 190 cm wzrostu 89 kg. Bf ma poziomie około 25-30 procent.
Problem zaczyna się z dieta, mam dziennik na po treningu i zapotrzebowanie po wyliczeniu wyszło około 3000 kcal. Wyrabiam dziennie około 1600 w tym spokojnie zaspokajam białko oraz około 20 G tłuszczy mniej z węglowodanami jest problem.
Czy przy takim treningu oraz kalorycznosci moje ciało da sobie radę. Naprawdę mam problem by zjeść tyle kalorii. Nie odczuwam głodu. Obstawialem kompletnie produkty przetworzone. Czuję się dobrze po tygodniu. Pomocy!